Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Windy w tunelu podczas remontu wiaduktu Briańskiego

Paulina Dobersztyn
Maciej Wiatrowski twierdzi, że windy w tunelu przydadzą się nie tylko niepełnosprawnym, ale też rodzicom z wózkami
Maciej Wiatrowski twierdzi, że windy w tunelu przydadzą się nie tylko niepełnosprawnym, ale też rodzicom z wózkami Fot. Paulina Dobersztyn
W konińskim magistracie trwają gorące dyskusje na temat rozwiązań dotyczących rozbiórki wiaduktu Briańskiego. Ta ma ruszyć jesienią. Z przebudowy kładki nad torami nie cieszą się tylko niepełnosprawni. Dla nich wiadukt Briański to jedyna możliwość przedostania się z centrum miasta na osiedle Zatorze.

Z tunelu na dworcu PKP i tak nigdy nie korzystali, bo jest on kompletnie nieprzystosowany do ich potrzeb. Modernizacja mostu potrwa 2 lata, a niepełnosprawni muszą mieć zapewnione miejsce do bezpiecznego przemieszczania się.

- Pojawił się pomysł, by zamontować w tunelu dwie windy. Nie ustaliliśmy jednak jeszcze żadnych szczegółów technicznych i wykonawczych - wyjaśnia Marek Waszkowiak, wiceprezydent Konina. - W zależności, jaki będzie to typ windy, producent i monter cena może być różna. Na razie szacujemy, że jedna winda będzie kosztować 100 tys. zł.

Windy dla niepełnosprawnych na stałe?

Zuzanna Janaszek-Maciaszek twierdzi, że windy na pewno ułatwią życie niepełnosprawnym. - Cieszę się, że planując taki remont ktoś o tych ludziach w ogóle pomyślał - mówi prezes fundacji. - Podopieczni wielokrotnie zgłaszali, że zjazdy w tunelu są za strome i nie można się nimi posługiwać. Windy w tym miejscu powinny zostać na stałe. Nie tylko na czas remontu wiaduktu Briańskiego - dodaje.

Zuzanna Janaszek-Maciaszek ma nadzieję, że obecni prezydenci nie na darmo podpisali deklarację, w której zobowiązali się do zrobienia z Konina miasta przyjaznego niepełnosprawnym. - Wierzę, że nie były to obietnice bez pokrycia. Nie ukrywam, że może po remoncie również na Briańskim pojawią się windy - twierdzi prezes fundacji Podaj Dalej.

Ludzie poruszający się na wózkach inwalidzkich mówią, że windy to jedyne rozwiązanie. - Jeśli zostaną zamontowane, to na pewno będę z nich korzystał. Zresztą na pewno nie tylko ja. Z pewnością użytkownikami windy będą też osoby starsze, czy rodzice z wózkami - mówi Maciej Wiatrowski, mieszkaniec Konina. - Pamiętam, że o potrzebie wind w tunelu mówiono już 10 lat temu. Martwią mnie też pogłoski, że będą zamontowane jedynie na czas remontu Briańskiego. Uważam, że skoro miasto już w nie zainwestuje, to powinny tam zostać.

Faktycznie, jak zapewnia rzecznik konińskiego magistratu i pełnomocnik ds. osób niepełnosprawnych, miasto będzie robić wszystko, żeby windy zostały w tunelu na stałe. - Chcielibyśmy, żeby osoby na wózkach mogły korzystać z wind również po remoncie wiaduktu - mówi Jolanta Stawrowska, rzecznik Urzędu Miasta w Koninie.

Remont wiaduktu już w październiku?

Remont wiaduktu Briańskiego ma ruszyć jesienią, ale wciąż są problemy z dokumentacją i przeprowadzeniem przetargów. - Optymistyczna wersja zakłada, że ruszymy z remontem i rozbiórką w październiku. Dyskutowane są wciąż rozwiązania objazdów i oznakowań - mówi Marek Waszkowiak.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto