Rolnicy wjadą ciągnikami do centrum Konina
Kolejny protest rolniczy w Koninie zaplanowano na 20 lutego. Jego uczestnicy zbiorą się 11.00 na parkingu przy stadionie „Złotej Jedenastki” skąd pojadą pod budynek Delegatury Urzędu Wojewódzkiego na Alejach 1 Maja.
Ostatni protest rolniczy w Koninie odbył się 24 stycznia. Kolumnę maszyn rolniczych stworzyło wtedy około 300 ciągników. Rolnicy jednak nie zatrzymywali się pod żadnym z urzędów, a jedynie kilkukrotnie objechali nową część miasta.
ZOBACZ TAKŻE
Dlaczego rolnicy protestują?
Polityka Unii Europejskiej w stosunku do narzuconego importu produktów rolnych z Ukrainy od samego początku wzbudza duże kontrowersje wśród rolników z wielu europejskich państw.
- Jest to nie zwykła determinacja i jedność rolników. Solidaryzujemy się ze wszystkimi rolnikami z całej Polski i Unii Europejskiej przeciwko niekontrolowanemu napływowi zboża z Ukrainy i innych produktów rolno-spożywczych. Przeciwko krzywdzącej nas niezwykle wspólnej polityce rolnej
- mówiła Jolanta Nawrocka, rolniczka z gminy Kramsk i organizatorka pierwszego protestu w Koninie.
Jak zaznaczyła Nawrocka, rolnicy nie są przeciwko pomaganiu Ukrainie w tym niezwykle trudnym dla nich czasie. Brak korytarzy płynnościowych oraz zatrzymywanie produktów z Ukrainy w Polsce jest bardzo niekorzystne dla wszystkich producentów rolnych.
Także polityka klimatyczna Unii szkodzi rolnikom o czym przekonywali uczestnicy strajku.
ZOBACZ TAKŻE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?