Wczoraj konińscy radni jednogłośnie przyjęli uchwałę, która na właścicieli czworonogów nakłada obowiązek sprzątania po swoich pupilach. - To słuszne działanie. W mieście na początku roku pojawią się dodatkowe kosze na psie odchody. Będzie je można też wrzucać do tych, które są, bo zostaną one wyłożone specjalną folią - mówi Dariusz Wilczewski, wiceprezydent Konina. - Obowiązkiem mieszkańców będzie utrzymanie porządku. Czy to się komuś podoba, czy nie, miasto jest naszym wspólnym dobrem i porządek w mieście musi być - dodaje wiceprezydent.
W mijającym roku ze środków zabezpieczonych w budżecie miasta zakupiono pięć specjalnych odkurzaczy do psich kup. Kosztowały około 50 tys. zł. Odkurzacze trafiły do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koninie. Jak mówi Dariusz Wilczewski, urządzenia te będą wykorzystane wiosną. - Odkurzacze się sprawdzają. Będziemy pilnowali, żeby ta inwestycja, która nas niemało kosztowała, została efektywnie wykorzystana w 2011 roku - mówi Dariusz Wilczewski.
Wiceprezydent podkreśla, że problem utrzymania porządku w mieście nie dotyczy tylko Konina. Z psimi odchodami na ulicach borykają się również aglomeracje takie jak: Poznań, Warszawa, Wrocław, czy Kraków. Władze Konina wytoczyły właścicielom czworonogów potężne działo w postaci srogich kar finansowych. Za brak nawet zwykłej torebki foliowej czy też urządzenia służącego do sprzątnięcia po pupilu grozić będzie aż 500- złotowy mandat.
- Strażnik będzie mógł zapytać właściciela psa, czy ma przy sobie torebkę. Jeśli nie będzie miał odpowiedniego wyposażenia na spacer z psem, strażnik będzie wyciągał konsekwencje - mówi Mieczysław Torchała, komendant Straży Miejskiej w Koninie.
Mieszkańcy Konina są podzieleni, jeśli chodzi o pomysł włodarzy miasta i podchodzą do niego z rezerwą. Jedni twierdzą, że 500 zł mandatu to odpowiednia kara, która może w końcu nauczyć koninian sprzątania po swoich pupilach. Zdaniem innych, zamiast surowych mandatów potrzebna jest edukacja.
- Uważam, że strażnicy miejscy powinni najpierw upominać, a nie od razu karać. Mogliby też rozdawać torebki, żeby nauczyć ludzi sprzątania po psach - mówi Karolina Pospieszyńska.
Samorząd Konina chce walczyć z psimi nieczystościami w każdy możliwy sposób. Do uporządkowaniu miasta niezbędna jest jednak pomoc mieszkańców. - Nie wydajemy milionów złotych, ale chcemy zaangażować mieszkańców, żeby sami dbali o miasto. Od nas wszystkich zależy, czy w Koninie będzie porządek, czy go nie będzie. Nie wierzę, że zlikwidujemy ten problem całkowicie, ale wierzę, że uda nam się go ograniczyć - mówi D. Wilczewski.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
