Zespół Licealny w Kramsku istnieje od 2002 roku. Przez trzy lata placówka tętniła życiem. Wszystko dzięki kierunkom dla osób dorosłych. Kiedy ich zabrakło, okazało się że nie ma zainteresowania młodzieży miejscową szkołą.
W 2009 roku w trzech klasach liceum profilowanego i szkole policealnej uczyło się zaledwie 40 osób. Wtedy pojawił się zamiar likwidacji placówki. Powodem były względy ekonomiczne. To się nie udało. - Nie dość, że szkoła nie została zlikwidowana, to udało nam się uruchomić kierunki techniczne. Badania wskazywały, że to będzie strzał w dziesiątkę. Zmieniliśmy profil kształcenia na zawodowy i ruszył nabór na agrobiznes oraz do technikum informatycznego - opowiada Agnieszka Piskorska, dyrektor Zespołu Licealnego w Kramsku.
Pierwszy nabór się udał. W tym roku już chętnych zabrakło. - Początkowo 16 osób deklarowało, że podejmie naukę w technikum. Później zostało ich 11, a w sierpniu już tylko 5 uczniów potwierdziło taką wolę - mówi Piskorska. - Niestety nie udało nam się ostatecznie uruchomić klasy.
W Zespole Licealnym uczą się 23 osoby
W związku z tym w szkole pozostali jedynie drugo- i trzecioklasiści. Rodzice uczniów, bojąc się rychłej likwidacji placówki, zaczęli wycofywać dokumenty swoich pociech szukając miejsc w innych szkołach. Część drugoklasistów z kierunku technik informatyk poszła do konińskiego Zespołu Szkół Budowlanych, inni do Centrum Kształcenia Ustawicznego, a jedna osoba do Zespołu Szkół Górniczo-Energetycznych.
W kramskim Zespole Licealnym pozostało zaledwie 7 uczniów klas drugich na kierunku agrobiznes oraz 16 trzecioklasistów w liceum profilowanym. - Sytuacja wymknęła się spod kontroli wszystkich osób, które mogą o niej decydować. Bez żadnych podstaw szkoła sama się likwiduje i na placu boju zostaje tylko kilku uczniów i rodziców. Dla nich musimy zrobić wszystko, żeby się odnaleźli - mówi Agnieszka Piskorska. - Trudno jest mieć nadzieję, kiedy od 1 września siedmioro uczniów uczy 13 nauczycieli. Obawiam się, że z ekonomią nie uda nam się wygrać.
Uchwała o likwidacji szkoły zapadnie w lutym
W razie zamknięcia placówki, uczniowie zostaną przeniesieni do Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Żychlinie. Uchwała dotycząca ewentualnej likwidacji placówki zapadnie najpóźniej w lutym. - Niż demograficzny pokazał, że szkoła ponadgimnazjalna w Kramsku nie ma racji bytu. To nie jest porażka pomysłu. Kiedy była powoływana wszystko wskazywało na to, że będzie dobrze działać na rynku - mówi Jolanta Warzych, wicewójt Kramska. - Jeśli liceum zostanie zamknięte to pomieszczenia zostaną zagospodarowane najprawdopodobniej przez gimnazjum - dodaje.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?