Przypomnijmy, że Orest Sudczak został kilka miesięcy temu najpierw zaatakowany metalowa rurą pod swoim domem, a dwa tygodnie później oblany kwasem przed przychodnią w Skulsku. Omal nie stracił wzroku.
W ubiegłym tygodniu detektyw Rutkowski zatrzymał 28-letniego Krzysztofa W. z Konina, który jest podejrzany o oblanie lekarza kwasem. Mężczyzna przyznał się do zamachu, ale to nie on był mózgiem całej intrygi. Za "usługę" dostał 2 tys. złotych.
- Kto za tym stoi? - pytają wciąż koledzy Oresta Sudczaka i mają nadzieję, że detektywowi uda się ująć również zleceniodawcę tych brutalnych napaści. Tym bardziej, że Rutkowski twierdzi, że wie, kto nim jest.
- To nie do przyjęcia, aby w cywilizowanym świecie dochodziło do takich zdarzeń. Mamy nadzieję, że osobę, która się tego dopuściła nie ominie sprawiedliwy finał - powiedziała Bożena Janicka, prezes WPZ.
Sam Orest Sudczak dziękował innym lekarzom z WPZ za pomoc w zorganizowaniu zastępstw w prowadzonej przez niego przychodni i opiekę nad jego pacjentami.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?