Na Starówce zakończył się XVI Jarmark św. Bartłomieja w Koninie [Zdjęcia]

W tym roku padł rekord. Jeszcze dotąd - a to już po raz szesnasty Jarmark św. Bartłomieja w Koninie - na plac Wolności nie przybyło tylu zwiedzających i wystawców. Jest ich z roku na rok coraz więcej.

Stoiska rozciągające się od Urzędu Miejskiego przy Placu Wolności niemal do kościoła św. Bartłomieja, przyjemny gwar, zapach lokalnych i znanych z innych regionów produktów - tak można podsumować tegoroczną edycję Jarmarku św. Bartłomieja w Koninie.

Jak zauważyli napotkani przez nas przechodnie, w tym roku wydarzenie jest zdecydowanie bogatsze i ma szerszą ofertę niż w latach ubiegłych.

Na jarmarku można było dostać dosłownie wszystko. Od książek, po meble, zabytkowe drobiazgi i większe przedmioty, wyroby rzemieślnicze, czy płyty winylowe. Nie zabrakło także regionalnych wytworów spożywczych, takich jak sery, miód, wina, czy wypieki.Każdy znalazł tam coś dla siebie.

Na straganach można było znaleźć mnóstwo ciekawych rzeczy, są dobrej jakości produkty, mało jest tandety. Robi to dobre wrażenie

- opowiedziało spotkane przez nas na Jarmarku małżeństwo z Konina.

To coroczna impreza odbywająca się w przedostatni weekend sierpnia na konińskiej Starówce. Jarmark ma na celu przede wszystkim umożliwić promowanie regionalnych artystów, rzemieślników, twórców rękodzieła, pasjonatów i kolekcjonerów.

Patron jarmarku oraz konińskiej Fary – święty Bartłomiej – jest bowiem patronem wielu profesji, które były lub są związane z naszym miastem: rzeźników, piekarzy, szewców, górników, garbarzy, introligatorów, krawców, sztukatorów czy siodlarzy.

Jarmark św. Bartłomieja to miejsce, gdzie można co roku odpocząć od masowej produkcji i sieciowych produktów. Zobacz nasze zdjecia.

Jarmark św. Bartłomieja organizowany jest przez Miasto Konin i Koniński Dom Kultury, przy wsparciu PGKiM, MZK, MOSiR-u, Cechu Rzemiosł Różnych w Koninie, PTTK, Giotto, LM, MZGOK oraz Młodzieżowego Domu Kultury w Konnie.