Dzikie maluchy wspólnie z czwórką szczeniąt i psią mamą zostały znalezione na początku maja w lisiej norze w Ślesinie. Miłośnicy zwierząt ze względu na mroźne noce zdecydowali, że zabiorą psią rodzinę do konińskiego schroniska. liski uciekły, ale następnego dnia pracownicy TOZ wspólnie ze strażakami rozkopali norę i znaleźli maluchy. Zwierzęta przewieziono do przytuliska, gdzie czekała na nie mama – Skiełka.
Mieszkającym w nienaturalnych warunkach lisom, przez cały czas szukano odpowiedniego domu. Gdyby się nie udało, w ostateczności miały one trafić do mini zoo w Parku im. F. Chopina w Koninie. Tam jednak, zwierzęta byłyby skazane na niewolę.
- W Kadzidłowie będą miały najlepszą opiekę. Oni fachowo zajmują się sierotami, które żyją w warunkach naturalnych. Wszystkich szczegółów dowiemy się na miejscu – mówi Marta Libionka. - Liski są już zaszczepione i gotowe do drogi. Pojedzie z nami Skiełka, przy której maluchy czują się bezpiecznie. Na pewno będziemy w kontakcie z osobami prowadzącymi Park i będziemy się interesować losem naszych lisków – dodaje.
Dom znalazły też dwa szczeniaki i dzielna suczka. Na nowych właścicieli w schronisku czeka jeszcze tylko jedno dziecko Skiełki.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
