Po tej wygranej rypinianie mają już sześć punktów przewagi nad Sokołem i na dodatek korzystny bilans bezpośrednich spotkań z kleczewianami. Kwestia awansu do II ligi nie jest jeszcze oczywiście rozstrzygnięta, ale nie da się ukryć, że podopieczni Sławomira Suchomskiego znajdują się w bardzo korzystnej sytuacji.
Spotkanie dwóch czołowych zespołów grupy drugiej rozpoczęło się bardzo obiecująco dla drużyny z Kleczewa. Wprawdzie optyczną przewagę od początku posiadali gospodarze, ale Sokół nie zamierzał pozostawać dłużny i w 19. minucie to piłkarze trenera Andrzeja Ostańskiego cieszyli się z prowadzenia. Piękną bramkę z rzutu wolnego strzelił Jakub Dębowski. Niestety, kleczewianie bardzo korzystny wynik utrzymywali bardzo krótko.
- Szkoda, że tak szybko daliśmy sobie strzelić wyrównującą bramkę. Z walki o awans nie zamierzamy rezygnować - stwierdził szkoleniowiec Sokoła Kleczew.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?