Do kolejnej tragedii doszło na dworcu kolejowym w Koninie. 16-letni chłopak rzucił się pod pociąg osobowy relacji Poznań – Kłodawa.
Z relacji świadków wynika, że nastolatek stał na peronie wraz z kolegą. Krótko po godz. 15, kiedy pociąg podjeżdżał na peron pierwszy, nastolatek nagle wskoczył na tory.
- Myślałem, że chce przebiec na drugi peron. Był opanowany – mówi jeden z obserwatorów.
Wszystko wskazuje na to, że 16-latek popełnił samobójstwo. Nie wiadomo co było przyczyną desperackiego kroku. Jak się dowiedzieliśmy, nastolatek od 2 lat był pod specjalistyczną opieką lekarską.