Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmiany w konińskiej oświacie: Dyrektorzy przedstawili swoje propozycje

Ola Braciszewska
Mirosław Małuszek z SP 5 nie zgadza się z tezą, że małe szkoły są zbyt drogie
Mirosław Małuszek z SP 5 nie zgadza się z tezą, że małe szkoły są zbyt drogie Fot. Ola Braciszewska
Standaryzacja etatów nauczycieli, określenie realiów pracy administracji, obniżenie dodatków motywacyjnych i zredukowanie budżetów szkół. To pomysły dyrektorów konińskich szkół podstawowych i gimnazjów na poszukiwanie oszczędności w oświacie.

Zgodnie z planami zmian w oświacie, Szkoła Podstawowa nr 6 ma zostać przeniesiona do SP 4, a SP 5 ma zostać połączona z SP 3 i przeniesiona do budynku Gimnazjum nr 7. Gimnazjaliści natomiast mieliby zostać przeniesieni do SP 3. - Nie wiem, czemu ciągle nam się śni szkoła nienormalna. Szkoła nie jest miejscem, w którym można skomasować dużą liczbę uczniów - mówiła Anna Chmielecka-Janasek, dyrektor Gimnazjum nr 7. - Nie wyobrażam sobie przejścia do SP 3. Proponuję pozostawienie Gimnazjum nr 7 i podzielenie budynku, gdzie w drugiej części będzie szkoła podstawowa - dodała.

Sesja Rady Miasta Konina: Protest nauczycieli

Z tym nie zgodził się dyrektor SP 3. - Jestem realistą i jeśli jest taka potrzeba, to mimo tego że będzie mi żal "trójki", to akceptujemy zmianę w zaproponowanym kształcie - stwierdził Ryszard Nijakowski

To wywołało oburzenie wśród części dyrektorów. - Nie mam nic przeciwko SP 3, ale mam wrażenie, że jedyną ofiarą reorganizacji jest moja szkoła. To połączenie pogorszy nam warunki lokalowe i bezpieczeństwo uczniów. Sądzę, że są inne rozwiązania tej sytuacji - mówił Mirosław Małuszek, dyrektor SP 5.

Na to równie ostro zareagowała Małgorzata Koziarska-Sip, dyrektor Gimnazjum nr 1, które ma wejść w zespół obsługi z SP 1 i ZSTiH. - Nie możemy patrzeć na czubek własnego nosa. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, skąd wziąć brakujące środki? Trzeba popatrzeć na zatrudnienie we własnej szkole, przejrzeć etaty. Wtedy może się okazać, że w konińskich szkołach jest mnóstwo osób, które nie mają co robić. Pomóżmy organowi prowadzącemu zrobić wszystko, żeby zaoszczędzić - mówiła Koziarska-Sip.

Nie chcą połączenia administracji trzech szkół

Podobne zdanie mieli również dyrektorzy Szkół Podstawowych nr 4 i 9. To oni przedstawili wiceprezydentowi Dariuszowi Wilczewskiemu konkretne propozycje oszczędności. Wśród nich znalazło się połączenie administracyjne placówek znajdujących się w jednym budynku, czy standaryzacja etatów nauczycielskich. - Jeśli każda placówka zredukuje budżet o 100 tys. zł, to oszczędzamy już 2,6 mln zł. Jak jest bieda, to musimy wspólnie myśleć o oświacie - powiedział Zbigniew Kosmalski.

Pomysły dyrektorów rozważać będzie teraz prezydent. - Sieć szkół nie może zostać w takim kształcie, jaki jest - mówi wiceprezydent Dariusz Wilczewski. - Długo czekałem, żeby dyrektorzy placówek oświatowych do mnie przyszli. W końcu przyszli i cieszę się, że po raz pierwszy zgłosili swoje propozycje. One niestety są wywołane zagrożeniem reorganizacji. Gdybyśmy nie podjęli decyzji o twardym podejściu do oświaty, to tych deklaracji by nie było.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

[email protected]

**

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto