Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przetarg na przebudowę wiaduktu Briańskiego

Ola Braciszewska
Stan techniczny wiaduktu Briańskiego jest fatalny. Musi być wyłączony z ruchu do końca tego roku
Stan techniczny wiaduktu Briańskiego jest fatalny. Musi być wyłączony z ruchu do końca tego roku Fot. Izabela Kolasińska
Dzisiaj zostanie ogłoszony przetarg na przebudowę wiaduktu Briańskiego. Prezydent Józef Nowicki przewiduje, że jeśli oferenci nie złożą protestów, prace przy największej miejskiej inwestycji ruszą już na początku stycznia. Bez względu na termin rozpoczęcia remontu, od 1 stycznia wiadukt będzie zamknięty.

Przed mieszkańcami Konina ostatnie półtora miesiąca bez korków. W sylwestrową noc, wyłączony z ruchu zostanie wiadukt briański, a co za tym idzie, zwiększy się ruch na ulicach objazdowych. Nad ich przygotowaniem ciągle pracują miejscy urzędnicy. Alternatywne drogi mają być gotowe przed zamknięciem wiaduktu. Zgodnie bowiem z założeniami, most nad torami kolejowymi zostanie wyburzony. Postawienie nowego wiaduktu oraz przebudowa skrzyżowania z ul. Kleczewską i Chopina, gdzie ma stanąć większe niż obecnie rondo, potrwa około 12 miesięcy.

Inwestycja ma się rozpocząć już w styczniu

Prezydent Konina zakłada, że ogłoszony dziś przetarg na przebudowę wiaduktu uda się rozstrzygnąć do końca roku. Jeśli tak będzie, to najprawdopodobniej już w styczniu wykonawca wejdzie na plac budowy. W przypadku złożenia przez oferentów protestów, procedura może się przeciągnąć. - Nie spodziewam się, żeby przy złożonych protestach procedura trwała dłużej niż do początku lutego - mówi Józef Nowicki. - Harmonogram prac się przesunął, ale nie ma problemu z tym, żeby wykonywać prace zimą, bez względu na warunki pogodowe - dodaje prezydent.

Przebudowa traktu nad torami to nie tylko najtrudniejsza, ale też jedna z droższych inwestycji. Zgodnie z kosztorysem inwestorskim przebudowa wiaduktu będzie kosztowała 36 mln zł. - Analizowałem wczoraj tą inwestycję wspólnie ze swoimi współpracownikami i kierownikami wydziałów. Nie ma zmartwienia. Na to zadanie środki mamy zabezpieczone - mówi prezydent Nowicki. - Przed rozpisaniem przetargu ciężko mówić o niedoszacowaniu. Znamy kosztorys inwestorski i według niego będziemy oceniać złożone oferty. Spodziewam się, że inwestycja jest z konieczności niedoszacowana, ale spodziewaną kwotę jesteśmy w stanie wygenerować - dodaje.

Konin - Turbinowe ronda na Glince
Niedoszacowana okazała się natomiast budowa dwóch turbinowych rond na osiedlu Glinka. Podczas wczorajszej, nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Konina rajcy zdecydowali o zmianach w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Zgodnie z uchwałą, kwota przeznaczona na budowę rond musiała zostać zwiększona. Kosztorys inwestorski zakładał, że realizacja tej inwestycji będzie kosztować 4,2 mln zł. Z budżetu miasta zabezpieczono na ten cel 2,5 mln zł. Po zakończeniu przetargu okazało się, że do sfinalizowania zadania zabrakło 554 tys. zł.

- Żeby zrealizować to zadanie w tym roku, niezbędne było przesunięcie środków. Zabezpieczona w budżecie suma okazała się zbyt niska - mówi Józef Nowicki. - Unieważnienie w tej sytuacji przetargu mogłoby spowodować, że w kolejnym kwota byłaby wyższa od tej, którą przedłożył wykonawca w tym przetargu - dodaje.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto