Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Linowy w Ślesinie

Ola Braciszewska
Największą radość odwiedzającym park sprawia tyrolka, czyli bezwładny zjazd na linie
Największą radość odwiedzającym park sprawia tyrolka, czyli bezwładny zjazd na linie Fot. Archiwum
Trzy trasy o łącznej długości ok. 400 metrów, a wśród atrakcji: tyrolki, równoważnie, huśtawki, belki, skok indiański, czy skok tarzana. Ta ostatnia przeszkoda, jak mówi Adrianna Wiśniewska, kierownik Parku Linowego "Leśny Raj" w Ślesinie, wzbudza największe emocje. - To skok z platformy zamontowanej dość wysoko na drzewie. Klienci z zabezpieczeniem, skaczą na pionową siatkę. Ta atrakcja robi ogromne wrażenie - twierdzi Wiśniewska.

Ślesiński park pełen przeróżnych przeszkód jest jedynym w okolicy Konina. Został otwarty już po sezonie letnim, dlatego żeby dobrze przygotować się do kolejnego sezonu. Chociaż nawet teraz klientów w parku nie brakuje. - Osoby, które nas odwiedzają, wychodzą pełne wrażeń. Na początku jest płacz ze strachu, a potem ze szczęścia, że udało im się pokonać trasy - mówi Wiśniewska. - To doskonała rozrywka dla całych rodzin. Z trasy trudnej korzystają mężczyźni, a kobiety z dziećmi sprawdzają się na tych najprostszych przeszkodach.

Trzy trasy o różnym stopniu trudności

Mają one od półtora do nawet 11 metrów wysokości. Najłatwiejsza jest droga dla dzieci, na której przeszkody są usytuowane nisko i są stosunkowo proste. Warunkiem skorzystania z tej ścieżki jest wzrost nie mniejszy niż 130 cm. Wszyscy, którzy zdecydują się wejść na tę trasę mają okazję przejść przez huśtawki, siatkę, belki, wagi i przejechać na linie między drzewami. Ta ostatnia atrakcja nazywana "tyrolką" wzbudza największe zainteresowanie wśród dzieci.

Najbardziej optymalną dla osób mających powyżej 150 cm wzrostu jest trasa średnia. Tam, przeszkody ustawione zostały na wysokości około 6 metrów. - Atrakcje są ciekawsze i trudniejsze niż na trasie dla dzieci. Przejście tą trasą zajmuje od 20 do 45 minut. Są tu między innymi mosty dwulinowe, dwie "tyrolki" i skok indiański. Dla osób, które mają lęk wysokości, te przeszkody zapewniają dużo adrenaliny - mówi kierowniczka Parku Linowego.

Na ostatnią, najtrudniejszą trasę decydują się już osoby silne fizycznie. Przeszkody są tam ustawione na wysokości 10, a nawet 11 metrów. Jak zapewnia Wiśniewska, są one jednak najciekawsze. - Mamy tu najdłuższą, bo ok. 80 metrową "tyrolkę" i skok Tarzana, który wywołuje najwięcej emocji. Jeśli ktoś się nie czuje na siłach pokonać całą trasę, może niektóre przeszkody ominąć - mówi kierowniczka.

- Czuwamy nad tym, żeby osoby pokonujące przeszkody były bezpieczne - mówi Adrianna Wiśniewska

Przed skorzystaniem z każdej trasy, miłośnicy ekstremalnych sportów przechodzą szkolenie. Najpierw pokonują trzy przeszkody, na których uczą się przepinania na linach. Dopiero potem mogą sami wejść na przeszkody.

Park czynny cały rok

Pierwszy w okolicach Konina Park Linowy w Ślesinie w okresie jesienno - zimowym będzie czynny tylko w weekendy. Z kilkunastu tamtejszych atrakcji można teraz korzystać od godz. 11 do około 15.30. Prawdziwe oblężenie parku jest spodziewane wiosną i latem, dlatego w tym okresie będzie on działał dłużej. Park będzie czynny przez cały tydzień. Na trasy będzie można wchodzić od godz. 9 aż do zmierzchu.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto