Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawny koszykarz z Konina zagra na Mistrzostwach Europy w Izraelu

Paulina Dobersztyn
Marek Bystrzycki we wrześniu powalczy w Izraelu o udział w paraolimpiadzie w Londynie
Marek Bystrzycki we wrześniu powalczy w Izraelu o udział w paraolimpiadzie w Londynie fot. paulina dobersztyn
Marek Bystrzycki z Fundacji "Podaj dalej" swoją przygodę z koszykówką zaczął trzy lata temu. Ciężkie treningi i regularna praca opłaciły się, bo został powołany do kadry narodowej koszykarzy na wózkach.

- To dla mnie ogromny zaszczyt i wyróżnienie grać w barwach biało-czerwonych z orłem na piersi. Wszystko zaczęło się bardzo niewinnie. Kolega z fundacji zabrał mnie na mecz rugby. Grali tam też w kosza i pomyślałem, że to właśnie koszykówka jest sportem, w którym się odnajdę. Jest to dyscyplina kontaktowa, w której nie brakuje dynamiki - mówi Marek Bystrzycki.
Zaczynał w łódzkim klubie sportowym, w którym nabrał takich umiejętności, że po dwóch latach został kapitanem drużyny. Potem było o nim coraz głośniej. Trener reprezentacji Polski usłyszał o jego potencjale i zaproponował mu przyjazd na zgrupowanie testowe. Okazało się, że jest najlepszy i został powołany do kadry narodowej. Dziś jest już po kilku zjazdach, na których razem z reprezentacją ćwiczy w pocie czoła.
- Treningi zaczynamy już o godz. 6.30. Dziennie mamy ich cztery, co daje osiem godzin na sali. To już nie przelewki i trzeba dać z siebie sto procent - mówi reprezentant Polski. - Trener reprezentacji też jest na wózku i uczę się od niego ciągle nowych rzeczy.
Najbliższy turniej międzynarodowy rozegrają w Turcji, potem czeka ich kilka meczów towarzyskich w Łodzi i najważniejsze wyzwanie, jakim są Mistrzostwa Europy w Izraelu.
- Polska jest szóstą drużyną świata i trzecią w Europie, a w Izraelu zaprezentuje się ich 12. Pierwsze pięć zespołów kwalifikuje się do paraolimpiady, która odbędzie się w przyszłym roku w Londynie - mówi koszykarz.- Mamy spore szanse, bo nasza drużyna jest znacząca na arenie międzynarodowej. Już wiemy, że przyjdzie nam się zmierzyć ze Szwedami, Francuzami i Niemcami. Są to silne i dobrze przygotowane zespoły, które potrafią grać pressingiem.
Zanim trafił na wózek inwalidzki, Marek był oddany piłce nożnej, a za koszykówką nie przepadał. Jak przyznaje, zawsze lubił sporty kontaktowe, w których o zwycięstwo walczy się z całą drużyną. - W sierpniu minie sześć lat od wypadku samochodowego, w którym straciłem sprawność. Miałem wtedy 24 lata i prawie rok zajęło mi godzenie się z tą sytuacją. Jak widać, życie potrafi nas zaskoczyć i koszykówka, której nie lubiłem, dziś jest moją pasją - tłumaczy sportowiec.
Twierdzi, że w koszykówce nie tylko liczy się sprawność, czy celne oko, ale przede wszystkim głowa.
- Nie wystarczy przez 40 minut tylko jeździć, ale mądrze grać. Trzeba pomyśleć jak wykonać ruch, żeby nie stracić przy tym dużo energii - mówi Marek Bystrzycki.
Zawodnicy na wózkach nie mają żadnej taryfy ulgowej. Grają na takich samych boiskach jak ich sprawni koledzy. Kosze są zamocowane na wysokości trzech metrów, a piłka waży ponad pół kilograma.
- Różnica jest taka, że do kosza rzucamy z pozycji siedzącej. Wymaga to od nas większego wysiłku. Czy to prosta rzecz, można przekonać się siadając na krześle przed koszem i rzucając piłkę - wyjaśnia koszykarz. - Przypinamy się ciasno pasami do specjalnych wózków, które są lekkie, zwrotne i robione pod wymiar każdego zawodnika. Zdarzają się przewrotki i kontuzje jak w każdym sporcie, ale wszystko wymaga poświęcenia.
Na co dzień Marek Bystrzycki pracuje w Fundacji "Podaj Dalej" i pomaga ludziom, którzy tak jak kiedyś on, nie potrafią pogodzić się ze swoją ograniczoną kalectwem sprawnością.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto