18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na skrzynkę wójta przyszły 33 maile. Mają dowodzić o złym traktowaniu zwierząt w Schronisku Wojtyszki. Oto co zawierały

Marcin Maliński
Marcin Maliński
Fundacji Pomocy Zwierzętom „Liberandum”
Wraca sprawa kilkudziesięciu psów, które w miniony poniedziałek miały zostać zabrane do owianego złą sławą schroniska w Wojtyszkach. Tak się jednak nie stało, pomimo że przedstawiciele owej placówki stawili się po odbiór zwierząt. Teraz temat znowu nabiera rozgłosu, a miłośnicy zwierząt biją na alarm, aby jak najszybciej adoptować wszystkie psy z przytuliska w Brzeźnie. Udało nam się dotrzeć do drastycznych zdjęć, które wójt Starego Miasta otrzymał na swoją skrzynkę mailową, a także porozmawiać z przedstawicielką Schroniska w Wojtyszkach – wciąż czekamy za odpowiedzią na nasze zapytanie.

Spis treści

Miłośnicy psów w akcji. Złożyli petycje w Urzędzie Gminy

O sprawie ponad czterdziestu bezpańskich psów z gminy Stare Miasto po raz pierwszy informowaliśmy 1 lutego. Było to kilka dni po tym, jak w drodze przetargu wyłoniono Schronisko Wojtyszki, jako placówkę, która zajmować się będzie bezpańskimi psami z terenu gminy.

Po wszystkich doniesieniach od konińskich aktywistów dotyczących złego traktowania zwierząt w Wojtyszkach, wójt Dariusz Puchała zdecydował się wstrzymać wywózkę psów z przytuliska Szary Wilk do owianego złą sławą schroniska.

W poniedziałek 6 lutego odbyło się spotkanie zastępcy wójta z osobami przeciwnymi oddaniu pieczy nad bezpańskimi psami schronisku w Wojtyszkach. Miłośnicy zwierząt mieli przedstawić konkretne propozycje, jak mogliby pomóc, a także przynieśli petycję z podpisami:

- Petycja z 400 podpisami została dziś złożona w UG w Starym Mieście. Udało nam się też przy tej okazji przeprowadzić dość długą rozmowę z zastępcą wójta, który deklarował, że psy na razie nie pojadą do Wojtyszek, a gmina szuka możliwości prawnych odstąpienia od umowy. Najlepiej byłoby, gdyby psy udało się szybko wyadoptować, nawet wirtualnie.

- napisała w poniedziałek Magdalena Krysińska-Kałużna, autorka petycji.

ZOBACZ TAKŻE

Gmina sprawdzi warunki w Schronisku Wojtyszki? Wójt zaprzecza

Post na Facebooku w grupie „Zaginione/Znalezione”, który pobudził miłośników zwierząt z Konina i okolic do działania, wciąż jest aktualizowany o nowe informacje. W dopisce z 6 lutego czytamy m.in., że na najbliższą środę zaplanowano wizytę przedstawiciela gminy w Schronisku Wojtyszki. Zaprzecza temu jednak wójt Dariusz Puchała, który zapewnia, że nikt w tej sprawie nie wybiera się do Wojtyszek, ale też uspokaja, że na dzień dzisiejszy psy nigdzie nie pojadą.

- Te informacje, które otrzymaliśmy na spotkaniu słownie i te, które mailowo do nas wpadały później, wciąż analizujemy. […] Jeszcze żadnych decyzji nie podejmowaliśmy czy będziemy to schronisko odwiedzać.

- mówił wójt Dariusz Puchała, który zaznacza, że również jemu najbardziej zależy na dobru zwierząt. Zadeklarował także pomoc dla każdego, kto zechce zaadoptować bezpańskiego psa podlegającemu gminie Stare Miasto - jest to wyprawka w wysokości 600 zł.

ZOBACZ TAKŻE

Wójt dostał 33 maile. Zawierają dowody na nękanie zwierząt w Wojtyszkach?

Wójt Puchalski wspomniał, że po poniedziałkowym spotkaniu otrzymał maile, które teraz poddawane są analizie. Nam udało się dowiedzieć czego one dotyczyły, a zdradziła nam to adresatka owych wiadomości, przedstawicielka Fundacji Pomocy Zwierzętom „Liberandum” – Elżbieta Rolnik.

- Wójt otrzymał 33 maile dokumentujące nieprawidłowości w związku z traktowaniem zwierząt w Schronisku w Wojtyszkach. Przesłany materiał został zebrany przez naszą fundację.

- mówiła Elżbieta Rolnik.

Wiadomości zawierają m.in. zdjęcia psów przebywających w schronisku w Wojtyszkach. Obrazują, jak zmieniały się poszczególne psy od momentu przyjęcia do dnia interwencji. Niektóre zdjęcia tych zwierząt mogą być szokujące, gdyż pokazują je w bardzo złej kondycji.

Schronisko w Wojtyszkach odpowie na nasze pytania. Wciąż czekamy

We wtorek rano udało nam się skontaktować telefonicznie z biurem adopcyjnym Schroniska w Wojtyszkach, jednak rozmówczyni, której nazwiska wciąż nie udało się nam poznać, nie zechciała udzielić odpowiedzi na żadne z pytań. Ostatecznie zgodzili się odpowiedzieć na nie drogą mailową.

Swoje zapytanie wysłaliśmy dokładnie o 10.33 i wciąż czekamy za odpowiedzią. Kiedy ją otrzymamy, poinformujemy o tym. O to nasze pytania:

  • Czy nie zgadzają się Państwo, jako Schronisko, ze wszystkimi zarzutami medialnymi dotyczącymi złego tratowania zwierząt w Waszej placówce? 
  • Czy to prawda, że po "interwencji" z listopada 2021 roku w Waszym schronisku, o której powstał reportaż w telewizji TVN i TVP, zabrano ponad setkę zwierząt w stanie zagrażającym ich życiu? 
  • Ile aktualnie znajduje się u Was zwierząt - z wyszczególnieniem na gatunki?
  • Ilu jest pracowników w Schronisku w Wojtyszkach oraz ilu wolontariuszu?

ZOBACZ TAKŻE

Na skrzynkę wójta przyszły 33 maile. Mają dowodzić o złym tr...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto