Pies wpadł do jeziora. Lód nie wytrzymał jego ciężaru. Na pomoc przybyli strażacy

Gdyby nie przypadkowi przechodnie, którzy akurat szli przy Jeziorze Licheńskim, piątek mógł zakończyć się tragicznie dla psa i jego właścicieli. Zwierze prawdopodobnie pobiegło za ptakami, a cienki lód nie wytrzymał jego ciężaru.

Pies znajdował się około 60 metrów od brzegu. Na pomoc pospieszyli mu druhowie z Lichenia Starego oraz strażacy z Konina. Za pomocą specjalnej deski dostali się na akwen, a następnie wyciągnęli wyziębionego psa na brzeg.

Po czworonoga szybko zgłosił się właściciel, który pomógł psu się ogrzać pod otrzymanym od strażaków kocem termicznym.