Mongolska wioska w Koninie?

- Pomysł powstał w celu pozyskania środków unijnych jakie daje „Program Rolnośrodowiskowy”. Chcemy zaproponować rolnikom hodowlę bydła z Mongolii. Jest ono odporne na ciężkie warunki atmosferyczne i może być na wolnym powietrzu przez cały rok. W dodatku wymaga niskiej jakościowo paszy, a produkty z niego pozyskiwane jak mięso czy mleko mają dużą zawartość białka. Na jedną sztukę bydła rolnik uzyskać może 1140 zł dopłaty unijnej – wyjaśnił Stanisław Bielik, starosta powiatu konińskiego.

Jak się okazuje, nie tylko rolnicy skorzystają z wydawałoby się dość zaskakującej współpracy z Mongolią. - Planujemy, by współpraca z naszymi partnerami w Ajmaku Uwskim dotyczyła również turystyki, zwłaszcza wodnej. Myślimy, by w przyszłości poszukać połączeń wodnych między powiatami – wyjaśniała Małgorzata Waszak, wicestarosta powiatu konińskiego.

Władze nastawione są również na współpracę w zakresie geodezyjnym, a właściwie pomocy w tym temacie naszym azjatyckim partnerom. - Region, z którym chcemy współpracować nie posiada żadnych map geodezyjnych. Na terenie naszego powiatu mamy wielu fachowców z tej dziedziny. Po wstępnych rozmowach wiemy, że istnieje szansa wyjazdu na półroczne kontrakty do Mongolii. Wtedy też zostałyby sporządzone mapy dla całego powiatu mongolskiego – mówiła Małgorzata Waszak.

Urzędnicy w Mongolii jeszcze nie byli, ale wszystko wskazuje na to, że w niedługim czasie się tam wybiorą. Pojawiła się również szansa na budowę wioski mongolskiej z prawdziwymi jurtami. Skoro mamy już kontakt z rodowitymi mieszkańcami stepu mongolskiego to czemu by nie zaszczepić trochę kultury i zwyczajów mongolskich w Koninie. Starosta Bielik powiedział, że może być to ciekawe przedsięwzięcie turystyczne i na pewno oryginalne.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!