Matura 2011 - Wybierają kierunki inżynierskie

Na rynku pracy brakuje zajęcia dla humanistów, którzy coraz częściej zasilają grono bezrobotnych. Myśląc o rozwoju gospodarki krajowej, od 2008 roku Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dofinansowuje kształcenie studentów na kierunkach: matematycznych, technicznych i przyrodniczych. Studenci takich profili mogą liczyć nawet na tysiąc złotych stypendium. Czy dzięki temu maturzyści zaczęli doceniać przedmioty ścisłe?

- Z naszych obserwacji wynika, że rośnie liczba maturzystów wybierających się na kierunki techniczne i przyrodnicze - wyjaśnia Jolanta Fabisiak, dyrektorka I Liceum w Koninie. - Od zeszłego roku matematyka jest przedmiotem obowiązkowym i nie wypada źle. Myślę, że licealiści już się z nią oswoili i nie będzie problemów ze zdaniem - dodaje.

Podobnie jest w pozostałych konińskich placówkach. - Od kilku lat widzimy poprawę. Nie brakuje u nas tych, którzy piszą chemię, czy fizykę na poziomie rozszerzonym. Poza tym zmiany w myśleniu uczniów widać już przy rekrutacji do liceów. Klasy o profilu ekonomicznym, czy politechnicznym cieszą się coraz większym zainteresowaniem - twierdzi Dariusz Sypuła, dyrektor III Liceum w Koninie.

Szkoły średnie śledzą losy swoich maturzystów. Dzięki badaniom wiadomo, jakie kierunki cieszą się popularnością i co interesuje uczniów. To pozwala dopasować ofertę szkół do potrzeb młodzieży. Dane z zeszłego roku pokazują, że konińscy absolwenci liceów najliczniej wybierali się na Politechnikę Poznańską. Oznacza to, że polityka zachęcania licealistów do studiowania kierunków inżynieryjnych nie poszła w las. Na kolejnych dwóch miejscach znalazły się Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu i PWSZ w Koninie.

- Uczniowie kalkulują, że jeśli jest zapotrzebowanie na inżynierów, to właśnie idą na takie kierunki. Widząc to staramy się, by pierwszoklasiści mieli tego przedmiotu więcej niezależnie od profilu. Ilość matematyki wpływa potem na wybór kierunków - mówi Sławomir Lorek, dyrektor II Liceum w Koninie.

Dyrektor II Liceum sam jest matematykiem i jak przyznaje, przedmiot ten uczy systematyczności, logiki i rozwiązywania problemów. A to przydaje się zarówno matematykom, jak i humanistom. - Uczniom na matematyce zależy coraz bardziej, zwłaszcza że brana jest ona pod uwagę także na kierunkach humanistycznych takich jak prawo. Te 30 procent każdy powinien uzyskać, bo zadania nie są z kosmosu - mówi Arleta Robak, nauczycielka matematyki z II Liceum.

Młodzież coraz częściej dochodzi do wniosku, że przedmioty humanistyczne to zazwyczaj jedynie wiedza teoretyczna, a ta już dzisiaj pracodawcom nie wystarcza.

Czytaj także:
Próbne testy maturalne 2011 - odpowiedzi
Matura 2011 - Dokładny terminarz egzaminów
Matura 2011 - Egzaminy dodatkowe i poprawki
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!