- Na ulicę wyszliśmy z bezsilności. Gdy sześć lat temu przyszłam do szkoły w Ośnie Górnym było 50 uczniów. Teraz każda z tych dwóch szkół liczy po 69 osób. Tendencja jest wzrostowa i zainteresowanie placówkami rośnie - mówi jedna z nauczycielek. - Jeśli szkoły zostaną zamknięte, to kilkunastu nauczycieli zostanie na bruku, bo nie ma dla nich alternatywnych stanowisk. Niektórym moim koleżankom zostało 5 lat do emerytury, a one z tytułem nauczyciela dyplomowanego są za drogie dla szkół i nie wiem, czy znajdą pracę .
Jednak bunt w Sompolnie trwa już od poniedziałku, bo rodzice i dziadkowie uczniów okupowali Urząd Gminy. Gdy to nie przyniosło żadnych skutków, z transparentami wyszli na ulice rodzice i pracownicy szkół. Blisko 150 osób przez ponad godzinę maszerowało, by wyrazić swój sprzeciw wobec polityki oszczędzania na edukacji. Zapowiadają, że to nie koniec strajków.
**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?
[email protected]**
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?