Wiesław Steinke z PO i Józef Nowicki z SLD spotkali się w jednej z konińskich kawiarni na osiedlu Zatorze. Po raz pierwszy poza pytaniami prowadzącego debatę, kandydaci mogli pytać siebie nawzajem, a nawet odpowiadać na wątpliwości sztabów wyborców. I to ostatnie wzbudziło największe kontrowersje.
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania, okazało się że w imieniu sztabu Józefa Nowickiego pytanie miał zadać… Dariusz Wilczewski, kandydat na prezydenta Konina z ramienia Konińskiego Klubu Samorządowego, który odpadł w I turze. Wilczewski co prawda nie udzielił oficjalnie poparcia Nowickiemu, ale podczas debaty miał reprezentować jego sztab. Na to jednak nie zgodził się Wiesław Steinke uważając, że byłoby to nieuczciwe.
Ostatecznie, pytanie w imieniu sztabu kandydata SLD zadał sam Józef Nowicki. Na tym się nie skończyło. Podczas debaty prowadzący oficjalnie zapytał Nowickiego o przyłączenie się Dariusza Wilczewskiego do jego sztabu. Kandydat SLD odmówił komentarza.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?