Konin - PO i SLD szukają radnych do koalicji

– Póki co, nie padła żadna propozycja co do wiceprezydentury, ale wszystko może się zdarzyć – mówi Józef Nowicki. – Rozmawialiśmy na tematy związane z gospodarką miasta. Umówiliśmy się, że po wymianie poglądów co do strategii gospodarczej i spraw inwestycji damy sobie czas na przemyślenia. Sprawdzimy potem, czy nasze poglądy są zbieżne – dodaje.

– Rozmawialiśmy o programie gospodarczym dla miasta. Pan Nowicki uznał, że część pomysłów z mojej kampanii może być korzystna dla miasta. Jednak nie było mowy o ustaleniach koalicyjnych. Na to bez wątpienia będzie miał wpływ wynik drugiej tury wyborów prezydenckich – zastrzega Waszkowiak.
Jednocześnie Marek Waszkowiak przyznał, że wybór pomiędzy PO a SLD jest bardzo trudny, a o ewentualnej koalicji powinny rozmawiać zarządy partii.
– Z tego, co wiem, to takich rozmów jeszcze nie było, nie ma nawet ustalonej daty – mówi.

Okazuje się, że nie tylko kandydat lewicy zabiega o względy Marka Waszkowiaka. Z kandydatem na prezydenta, który miał trzeci wynik w wyborach samorządowych, rozmawia również sztab wyborczy PO. Wiesław Steinke nie chce zdradzać szczegółów.

– Rozmowy odbywają się na wielu szczeblach. Myślę, że sympatia jest obustronna. Mamy wspólne, solidarnościowe korzenie – mówi Wiesław Steinke.
Kandydat PO podkreśla jednocześnie, że jego kandydaturę poparło już oficjalnie Towarzystwo Samorządowe oraz PSL. Niewykluczone również, że do Konina ponownie zawita premier Donald Tusk i udzieli mu swojego poparcia.

Lider PO nie myśli o jakiejkolwiek koalicji w Radzie Miasta Konina.
– Spekulowanie, że brakuje nam jednego głosu do większości jest za daleko idące. W minionej kadencji też nie mieliśmy większości, a współpraca była dobra – mówi Steinke.

Józef Nowicki uważa, że jest jeszcze za wcześnie na dywagacje dotyczące ewentualnej koalicji SLD z PiS w Radzie Miasta. Wiadomo natomiast, że przedstawiciele SLD rozmawiają z jedynym bezpartyjnym radnym – Dariuszem Wilczewskim z Konińskiego Klubu Samorządowego.
– Program Dariusza Wilczewskiego jest nam najbliższy. Wszystko zależy jednak od wspólnych poglądów. Daliśmy sobie czas – mówi Nowicki.
Przy jedenastu radnych PO i jedenastu radnych ewentualnej koalicji SLD-PiS, to głos Dariusza Wilczewskiego będzie decydujący, która strona będzie miała przewagę w radzie. Wilczewski również przyznaje, że rozmawiał z Józefem Nowickim.

– O programie społecznym, w tym o problemach niepełnosprawnych – twierdzi Dariusz Wilczewski.
Zapytany natomiast kogo poprze w drugiej turze, uchylił się od odpowiedzi. – Jest to sprawa całego Konińskiego Klubu Samorządowego. Ci ludzie byli ze mną, ja będę z nimi. Wymaga to wspólnego omówienia. Spotykamy się w sobotę i zdecydujemy kogo poprzeć w drugiej turze – mówi Dariusz Wilczewski.