Jacek Kaczmarski był bohaterem kolejnego, trzeciego już Salonu Poezji w Konińskim Domu Kultury. Tym razem obok Szymona Pawlickiego, gospodarza salonu, zasiadł wybitny aktor Andrzej Seweryn. Obaj czytali wiersze nieżyjącego już poety. Te poważne, i te żartobliwe. Dla tych, dla których Kaczmarski był dotąd wyłącznie bardem Solidarności, twórcą i wykonawcą genialnie komentujących polską rzeczywistość piosenek, było to niewątpliwe odkrycie. W roli muzycznych aniołów salonu wystąpili Włodzimierz Sypniewski i Michał Rybacki, którzy do geniuszu Kaczmarskiego dorzucili swoje trzy grosze: gitarę, skrzypce i głos. Widownia, jak na każdym salonie, pełna.
Wideo
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
