W pierwszych 30 minutach Start grał bardzo skutecznie zarówno w obronie, jak i ataku. Dzięki temu po kilku minutach prowadził 3:1, a w 16 minucie aż 12:8. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem 19:15. W 31 min. z dystansu trafił Adam Kujawiński i ta przewaga uśpiła zespół Marka Salzmana zwłaszcza w grze obronnej, bo Borowiak zaczął regularnie trafiać z okolic siódmego metra. Feralna okazała się 39 minuta spotkania.
Przy stanie 21:23 dla Startu, rzut karny przestrzelił Hubert Woźniak i Borowiak bezbłędnie to wykorzystał, zmniejszając przewagę do jednej bramki. Od remisu po 23 mecz zaczął się jakby od nowa. Padała bramka za bramką i remis utrzymywał się do 52 minuty. Wtedy Borowiak objął prowadzenie 27:26.
Start miał znakomite szanse na wygraną, bowiem niezgodna z przepisami gra w obronie Borowiaka spowodowała podwójne wykluczenie. Niestety, Start nie potrafił liczebnej przewagi wykorzystać. W ostatnich sekundach zespół uratowała skuteczna interwencja bramkarza Borowiaka, który wybronił strzał Piotra Chojnackiego.
W niedzielę o 16.00 Start zagra w Koninie z Cuiavią Inowrocław.
Borowiak - Start 27:26
START: Kujawiński, Czerniejewski, A. Kujawiński 6, Woźniak 5, Roszak, Cienkuszewski 9, Pawlaczyk 1, Panek 1, Mazurek, Larek 3, Chojnacki 1.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?