Spłonęła hala produkcyjna firmy Profim, teraz pracę straci 340 osób.
To zdarzenie dotknęło nie tylko firmę, ale także lokalną społeczność, wobec której mamy szereg zobowiązań. Po dokonaniu analizy, podjęliśmy decyzję o zakomunikowaniu pracownikom programu zwolnień grupowych - mówi Piotr Chełmiński Prezes Zarządu Profim Sp. z.o.o. Chodzi nawet o 340 osób. Zwolnieniamim grupowymi objęci zostaną pracownicy nie tylko z hali G16, która doszczętnie spłonęła, ale też z hali G8 i G10 - dodaje. Firma zapewnia, że przygotowała pakiet działań osłonowych. Prowadzone będą rozmowy ze związkami zawodowymi. Do 4 lutego firma chce podpisać porozumienie w sprawie zwolnień. Pracownicy mają otrzymać dodatkowo jedno wynagrodzenie. W planach jest także organizacja targów pracy.
Wideo
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!