Myślał, by skoczyć w dół. Uratowali go policjanci
Chwile grozy miały miejsce 3 sierpnia (czwartek) na wiadukcie nad Trasą Bursztynową (ul. Ametystowa). Po 10.00 policjanci z Konina otrzymali zgłoszenie, że za barierkami wiaduktu ktoś siedzi.
Na miejsce przybyli funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego - sierż. szt. Norbert Zawisny oraz st. sierż. Dawid Wawrzyniak.
- Policjanci wiedzieli, że muszą szybko działać, by nie doszło do tragedii. Jeden z mundurowych cały czas rozmawiał z mężczyzną, by drugi funkcjonariusz mógł przybliżyć się do niego, a następnie chwycić go za odzież i wciągnąć za barierki. Ta strategia działania przyniosła szybko zamierzony efekt. Mężczyzna został chwycony i wciągnięty za barierki
- relacjonują konińscy policjanci.
Niedoszłym samobójcą okazał się być 19-letni mieszkaniec Konina. W rozmowie z policjantami przyznał się, że przez myśl przechodziło mu, by skoczyć w dół. W związku z tą sytuacją wezwano zespół ratownictwa medycznego, który postanowił przetransportować młodego mężczyznę do szpitala.
ZOBACZ TAKŻE
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?