Rondo Praw Kobiet w Koninie? Prezeska Konińskiego Kongresu Kobiet chce brać przykład z Wałbrzycha. Obywatelska inicjatywa

Pod koniec lutego zapytaliśmy Was na Facebooku o nazwę dla nowego ronda w Koninie, które znajduje się na skrzyżowaniu Zakola z Wyzwolenia i 11 listopada. Jedną z propozycji, która padała najczęściej było Rondo Praw Kobiet.

Ewa Jeżak, prezeska Konińskiego Kongresu Kobiet, zgłosiła na swoim profilu w mediach społecznościowych gotowość do rozpoczęcia zbierania podpisów pod obywatelską inicjatywą uchwałodawczą, której celem miałoby być nazwanie ronda właśnie Rondem Praw Kobiet. Wprawdzie nie wskazała ona bezpośrednio, że chodzi właśnie o tę konkretną lokalizację, ale wybór ten wydaje się dość oczywisty, biorąc pod uwagę ostatnie dyskusje, a także fakt, że to najnowsze oddane do użytku rondo w mieście.

Warto wziąć przykład z innych miast w Polsce. Z przyjemnością pozbieramy podpisy. Chcemy Ronda Praw Kobiet

- napisała Ewa Jeżak na Facebooku zwracając się m.in. do prezydenta Korytkowskiego i jego zastępców.

Post Ewy Jeżak zainspirowany został wydarzeniami, które w tym tygodniu zaszły na Dolnym Śląsku. W środę, 3 marca, Rada Miasta Wałbrzych przyjęła uchwałę w sprawie nadania jednemu ze skrzyżowań o ruchu okrężnym nazwy Rondo Praw Kobiet. Za projektem głosowało 19 tamtejszych radnych, 2 było przeciwko, a 2 wstrzymało się od głosu. Podobna inicjatywa narodziła się też w Kołobrzegu: W niedzielę, 7 marca, członkowie i zwolennicy Strajku Kobiet Kołobrzeg będą zbierać podpisy pod petycją o Rondo Praw Kobiet w nadmorskim kurorcie.