Protest rodziców niepełnosprawnych dzieci w Koninie
Swoje niezadowolenie i sprzeciw wobec obecnej polityki i pomocy państwa osobom które opiekują się dziećmi niepełnosprawnymi wyrazili rodzice, dziadkowie i wszyscy których sprawa dotyczy.
"Samą miłością dzieci nie nakarmimy", "Chcemy żyć godnie", "Otrzymuję 820 złotych na miesiąc - mówię dość", protestowali z transparentami solidaryzując się z rodzicami protestującymi w Warszawie.
Wystąpili razem w jedne sprawie przedstawiciele Fundacji "Otwarcie" i "Podaj Dalej" doktora Piotra Janaszka.
- Nasza sytuacja jest tragiczna. Nie możemy pracować, bo musimy się opiekować dziećmi, dostając minimalny zasiłek. Kto pracuje i tak wszystko wydaje na chore dziecko! - to egzystencja, to nie jest normalne życie - mówili rodzice dzieci niepełnosprawnych, którzy czuja się ignorowani przez rząd.
- Chcemy podniesienia świadczenia pielęgnacyjnego. Dziś on wynosi wynosi 620 zł, zwiększenia zasiłku pielęgnacyjnego - ta suma jest nawet nie śmieszna, jest niewiarygodnie niska bo wynosi 153 zł - to kpina - mówili oburzeni.
- Na pomoc nie mogę liczyć, a mam dwoje niepełnosprawnych dzieci ze smutkiem mówiła ich matka, która trzymała transparent, a obok stały jej pociechy.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?