Tak rozpoczyna się zapowiadany reportaż, którego bohaterką jest koninianka; Marzena Łowińska.
- Joga dała mi zdrowie - mówi dziewczyna, która usłyszała kiedyś chichot losu, który jej zabrał nadzieję i kilka miesięcy życia.
Jogę uprawia od 5 lat, od chwili, gdy po wylewie krwi do mózgu, postanowiła celebrować każdy dzień. Zajęła się tylko jogą i teraz robi wyłącznie to co kocha.
...To był tętniak mózgu. Wada wrodzona. Nie nabyta pod wpływem stresu czy wysiłku. On był sobie cały czas i ona o tym nie wiedziała. Na rozgałęzieniu dwóch żył.
- Wyglądał jakby nacisnąć oponkę i wtedy powstaje taki balonik. Taki właśnie balonik miałam w głowie. I robił sobie; pyk, pyk a ja nie byłam tego świadoma. Przed czterdziestką pękł i zalało mi głowę. Poczułam szum w uszach i ból.
Marzena Łowińska; Joga dała mi zdrowie - zapraszamy do sobotniego wydania Głosu Wielkopolskiego.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?