Remont mostu na kanale Warta – Gopło miał się rozpocząć w maju. Jednak ze względu na brak ofert, pierwszy przetarg został unieważniony, a wybrany w końcu wykonawca przystąpił do przebudowy mostu 28 czerwca. Wtedy to wyłączono go całkowicie dla ruchu samochodów, a piesi mogą przechodzić tylko w specjalnie oznaczonym miejscu. Tuż za mostem stacjonują bowiem autobusy MZK, które od czasu rozpoczęcia prac nie wjeżdżają do Laskówca. – Zlikwidowali nam dwa przystanki na osiedlu i teraz trzeba chodzić po kilka kilometrów. Trzeba dojść, albo do Morzysławia, albo do Woli Podłężnej. Wcześniej miałam do autobusu dwa kroki, a teraz półtora kilometra. Żeby zdążyć na autobus muszę dużo wcześniej wychodzić z domu – mówi pani Grażyna z Laskówca. – Na dodatek autobusy rzadko kursują. Musiałam uprzedzić pracodawcę, że przez remont będę się spóźniać, bo nie mam jak dojechać – dodaje.
Na komunikację po drugiej stronie mostu narzeka również Tadeusz Wybrański. Jak mówi, autobusy miały dojeżdżać do mostu od strony Laskówca, ale od czasu rozpoczęcia remontu nie widział tam ani jednej miejskiej linii. – Jest beznadziejnie – mówi T. Wybrański. – Jadąc do Konina samochodem trzeba dużo objeżdżać, a to się wiąże z kosztami. Do sklepu miałem 800 metrów, a teraz mam kilka kilometrów. Wybierając się na cmentarz dojeżdżam do mostu i idę pieszo, bo samochodem przez te objazdy się nie opłaca – dodaje Wybrański.
Uciążliwości związane z przebudową odczuwa również Marian Steczek, który przyznaje, że teraz w Laskówcu żyje się trudniej. – To jest największe utrudnienie dla starszych osób, bo nie wszyscy mają siłę na spacery przez most. Zresztą każdy tu narzeka. Ci, którzy jeżdżą samochodami mówią, że trzeba dużo objeżdżać, a wyjazd w Niesłuszu jest kiepski. Ci, którzy muszą dojść do autobusu mówią, że trzeba daleko iść do przystanku – mówi Steczek.
Andrzej Sybis, zastępca prezydenta Konina rozumie mieszkańców Laskówca. Prosi ich jednak o cierpliwość i wyrozumiałość. – Wszystko jest ułożone tak, żeby niedogodności było jak najmniej. Trzeba przetrwać te kilka miesięcy. Most będzie zamknięty do końca września – mówi Andrzej Sybis.
Do tego czasu obowiązywać będzie objazd przez ulicę Leśną, Rudzicę i Wolę Podłężną. Po pokonaniu tego odcinka możliwy będzie wyjazd na drogę powiatową w kierunku Lichenia, albo na drogę wojewódzką w kierunku Kramska. Dla samochodów powyżej 20 ton przygotowano objazd drogą krajową nr 25. Zakończenie przebudowy jest przewidziane na 5 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
