Nie udało się uratować 60-letniego mężczyzny, który do konińskiego szpitala trafił z objawami grypy. Jak się okazało po przeprowadzonych badaniach chorował on na tzw. świńską odmianę wirusa AH1N1.
– Zrobiliśmy dla pacjenta wszystko co było w naszej mocy. Niestety nie udało się go uratować – mówi Maria Karczewska, rzecznik konińskiego szpitala. – Pacjent chorował także na wiele innych schorzeń, które osłabiały jego organizm. Na razie nie planujemy wprowadzania obostrzeń w odwiedzinach w naszej placówce. Jedynie na oddziale dziecięcym odwiedziny są wstrzymane.
Rodzina zmarłego nie zgłaszała objawów mogących świadczyć o grypie. Rzeczniczka szpitala zapewnia, że personel placówki również jest zdrowy. 60-latak był jedną z dwóch osób leżących w konińskim szpitalu, które zostały przebadane pod kątem obecności wirusa AH1N1.
– W drugiej osoby wyniki testu były ujemne – zapewnia Zygmunt Jasiński, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Koninie. – Trzymamy rękę na pulsie i monitorujemy sytuację. Obecnie stwierdziliśmy 327 przypadków zachorowań na grypę w powiedzie konińskim, więc o epidemii nie może być mowy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?