Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konin. Zagłodzony Kornel waży już 26 kg

Andrzej Kulej
Tak pies wyglądał po odebraniu go właścicielce
Tak pies wyglądał po odebraniu go właścicielce Fot. Andrzej Kulej
W lipcu straż miejska i inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami odebrali mieszkance ul. Kolskiej w Koninie dwa psy. Większy z nich – Kornel mieszaniec pit bulla – był tak zagłodzony, że słaniał się na nogach, a jego życie było zagrożone. Obecnie znajduje się domu zastępczym pod opieką warszawskiej fundacji AST. Po rehabilitacji odzyskuje siły i jest gotowy do adopcji. Jego byłej właścicielce prokuratura postawiła zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem za co grozi jej do trzech lat więzienia.

W sumie inspektorzy zabrali 30-letniej kobiecie cztery psy. Wszystkie były w złym stanie, ale w najgorszym był Kornel – pies w typie amstaffa. Ważył jedynie 12 kg i jego życie było zagrożone. Trafił do Fundacji na rzecz Zwierząt Niechcianych AST, gdzie przeszedł m.in. transfuzję krwi i rehabilitację na bieżni wodnej.

- Obecnie życiu Kornela nie zagraża niebezpieczeństwo. Odzyskuje siły i dziś waży już 26 kg, choć ciągle jest pod opieką weterynarza – mówi Krzysztof Furmanek, prezes konińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. – Jest w domu tymczasowym i jego opiekunowie są nim zachwyceni. Jest przyjaznym, radosnym psem, bardzo pozytywnie nastawionym do ludzi. Teraz fundacja AST szuka kogoś, kto go zaadoptuje. Do tej pory na pomoc dla Kornela wpłynęło około 9 tys. zł.

Zobacz także: Zagłodzone psy trafiły do schroniska [WIDEO, ZDJĘCIA]

Początkowo prokuratura zakwalifikowała zdarzenie jako znęcanie się nad zwierzętami. Jednak zmieniono kwalifikację czynu na znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Kobiecie grozi do trzech lat więzienia.

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto