Pałac szwajcarskiego przemysłowca Edwarda Reymonda od dawna „straszy” przy ul. Wojska Polskiego w Koninie. Ponad pięć lat temu kupiło go dwóch przedsiębiorców. – Chcieliśmy go wyremontować i przeznaczyć do wynajęcia na kancelarie adwokackie czy notarialne – wyjaśnia jeden ze współwłaścicieli. – Niestety później okazało się, że zlokalizowany po drugiej stronie ulicy sąd będzie przeniesiony na ul. Chopina i idea kancelarii odpadła. Od tamtego czasu szukamy pomysłu, co można byłoby zrobić w pałacu.
Jak zapewniają właściciele pałac jest w dużo lepszym stanie niż na to wygląda z zewnątrz. – Do tej pory na remont wydaliśmy 600 tys. zł. Za te pieniądze m.in. zostały wzmocnione fundamenty, wymieniony dach, budynek jest osuszony. W środku wygląda zdecydowanie lepiej niż z zewnątrz i wszyscy, którzy go oglądają są zdziwieni jego dobrym stanem – zapewnia współwłaściciel.
W ostatnim czasie prezydent Konina Józef Nowicki spotkał się z współwłaścicielem pałacu i rozmawiał o jego przyszłości. W grę wchodzą dwa scenariusze. Pierwszy: miasto odkupuje pałac albo daje w zamian inną nieruchomość, a później samo go remontuje.
– Druga ewentualność jest taka, że panowie remontują budynek na własny koszt, a miasto znajduje pomysł na wykorzystanie pałacu. Ku temu rozwiązaniu skłaniam się bardziej – mówi Józef Nowicki. – Rozmowy będą trwały i mam nadzieję, że przyniosą oczekiwany skutek.
Jeżeli macie Państwo pomysł na wykorzystanie pałacu Reymonda prosimy pisać do nas na adres: [email protected]. Z góry dziękujemy za wszystkie propozycje, które przekażemy właścicielom obiektu.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?