Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konin: Mieszkańcy żądają wybudowania kładki przez tory

Bartłomiej Bolczyk
Bartłomiej Bolczyk
Co dalej z przejściem przez tory na Okólnej?
Co dalej z przejściem przez tory na Okólnej? Jarosław Sidor
Jakiś czas temu na betonowych murach oddzielających ulicę od torów na ulicy Okólnej pojawił się apel o wybudowanie kładki. Mieszkańcy walczą o ponowne połączenie przerwanej ulicy.

Sprawa zlikwidowanego przejazdu kolejowego na ulicy Okólnej budzi wielkie emocje od momentu, gdy tylko zostało to zapowiedziane, jeszcze za czasów prezydentury Józefa Nowickiego. Od początku w sprawę mocno zaangażował się radny Jarosław Sidor, który walczył o powstanie w tamtym miejscu kładki bądź tunelu. Niestety, PKP PLK storpedowało te pomysły.

PKP PLK przeciwko kładce i tunelowi

Polskie Linie Kolejowe argumentowały, że powstanie kładki jest niemożliwe, ze względu na prędkości osiągane tam przez pociągi, mające się sukcesywnie zwiększać. Konstrukcja taka mogłaby okazać się niebezpieczna, a nawet gdyby powstała, za jakiś czas - po podniesieniu prędkości przez pociągi - musiałaby zostać rozebrana.

Alternatywą byłby tunel, podobny do tego, który łączy ulice Torową i Kolejową w miejscu zlikwidowanego przejścia. Niestety, również i ten pomysł PKP PLK oceniły negatywnie - ze względu na rzekomą bliskość wiaduktu od ulicy Okólnej. Koleje nie wzięły pod uwagę jednak tego, że dystans od dawnego przejazdu do wiaduktu jest niewielki jedynie pozornie - patrząc z perspektywy torów. Mieszkańcy Okólnej nie mają komfortowego dojścia do łącznika ulic Paderewskiego i Wyzwolenia, które prowadziłoby wzdłuż trakcji, więc ich piesza podróż uległa znacznemu wydłużeniu. Wielu mieszkańców ryzykuje i przechodzi w tamtym miejscu przez torowisko.

Wciąż marzą o kładce

Jak widać po napisie, który został wymalowany w miejscu dawnego przejazdu (a który zamieścił radny Sidor na swoim Facebooku), okoliczni mieszkańcy ciągle liczą na postawienie kładki. Jakiś czas temu prezydent Piotr Korytkowski informował, że koszty wybudowania tunelu to około 10 milionów złotych, zaś kładka kosztowałaby o połowę mniej. Pytanie tylko, czy budowa tej drugiej w ogóle byłaby zasadna, gdyby za jakiś czas okazało się, że ze względu na prędkości osiągane przez pociągi trzeba by było ją rozebrać. Bardziej rozsądne wydaje się wybudowanie tunelu, nawet jeśli wiązałoby się z większym wydatkiem. Tak czy siak, jak dotąd miasto nie podjęło w tym kierunku żadnych kroków.

Determinacja mieszkańców wciąż jest duża, o czym świadczy choćby widoczny na zdjęciach napis. W internecie przeczytać można rozgoryczone komentarze i propozycje wywarcia presji na PKP, choćby poprzez blokadę torów. Niewykluczone, że swoim uporem mieszkańcy doprowadzą wreszcie do działań władz miasta oraz PKP i w efekcie do powstania przejścia (najpewniej podziemnego) przez tory. Podzielenie ulicy Okólnej na pół to bez wątpienia największy minus modernizacji linii kolejowej w kierunku Warszawy i budowy potrzebnego skądinąd wiaduktu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto