– To nieodpowiednie miejsce na taką działalność. Nagrobki psują wizytówkę miasta – mówią koninianie.
Jeszcze niedawno przy skrzyżowaniu ulic Przemysłowej z Paderewskiego mieścił się komis samochodów luksusowych. Teraz w jego miejscu na prywatnym gruncie ustawiono nagrobki. Mieszkańcy Konina na nową firmę patrzą sceptycznie. – Powinien tu stanąć wyższy płot, żeby nie było widać nagrobków. Lepiej by było, gdyby były zasłonięte, bo przy głównej drodze wyglądają nieestetyczne – mówi pan Andrzej z Konina.
Jadwiga Staroń uważa, że główna ulica miasta to nieodpowiednie miejsce dla nagrobków.
– Wiadomo, że śmierć jest nieodzownie związana z naszym życiem i że trzeba bliskich pochować, a potem zrobić odpowiedni nagrobek. Natomiast dla mnie taka reklama powinna znajdować się przy cmentarzu, a nie w centrum – mówi Staroń.
Są też koninianie, którym nagrobki przy ul. Przemysłowej w ogóle nie przeszkadzają. – Nie dostrzegam nic zdrożnego w tym, że przy drodze powstała taka wystawa. Nagrobek jest związany z życiem człowieka i ludzie mają prawo zorientować się w ofercie – mówi Krzysztof Błaszczyk.
Niektórzy natomiast w przydrożnej, nietypowej wystawie widzą głębszy sens. Zdaniem Marzeny Czapiewskiej, może ona działać na podświadomość przejeżdżających tamtędy kierowców. – To dobra reklama polskich dróg. Kierowcy jeżdżą za szybko i często kończy się to dla nich śmiercią. Nagrobki mogą być dla nich przestrogą – mówi Marzena Czapiewska. – To mimo wszystko wygląda jak mały cmentarz i wzbudza niesmak. Odstrasza od Konina, z którego i tak już większość młodych osób uciekła – dodaje Czapiewska.
Właściciel firmy kamieniarskiej uważa, że postawienie wystawy nagrobków przy głównej trasie wylotowej z Konina nie powinno wzbudzać kontrowersji. – Przy drogach spotyka się firmy, które prowadzą bardziej nieestetyczną działalność i nikt nie widzi w tym nic złego. Śmieszy mnie, że nagrobki komuś przeszkadzają. Żyjemy jednak w wolnym kraju i każdy ma prawo myśleć co chce – mówi Dariusz Kurkiewicz, właściciel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?