Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kleczew jak Malta. Nad jeziorem powstają tory dla quadów

Paulina Dobersztyn
Burmistrz Kleczewa, Marek Wesołowski
Burmistrz Kleczewa, Marek Wesołowski Fot. Paulina Dobersztyn
Kleczew przez wielu nazywany jest miastem na węglu. Zamieszkuje je około 10 tysięcy mieszkańców. Kiedy kilkanaście lat temu samorządowcy przedstawili ambitne plany rekultywacji obszarów pokopalnianych, wszyscy przecierali oczy ze zdziwienia. Budowa stoku narciarskiego, tor motocrossowy, amfiteatr, pole golfowe, powstanie ogromnego sztucznego zbiornika wydawały się niemożliwe do zrealizowania. Władze gminy jednak niczym się nie zrażają i wciąż krok po kroku realizują, to, co sobie zaplanowały.

- W tej chwili trwają prace rewitalizacyjne wokół jeziora w Kleczewie na blisko 40-hektarowym obszarze. Zaplanowane w tym miejscu inwestycje będą kosztowały 4,5 mln złotych - wylicza Marek Wesołowski, burmistrz Kleczewa.

Oczywiście nie obeszło się bez sporego dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego, który na ten cel przeznaczył 3,2 mln złotych. - Zgodnie z umową prace techniczne powinniśmy zakończyć w październiku przyszłego roku, więc pod koniec roku będzie można korzystać ze wszystkich atrakcji turystycznych, które przygotowaliśmy w pierwszej części projektu. Na realizację czekają jeszcze cztery jego obszary, które pochłoną znacznie więcej pieniędzy - mówi burmistrz Kleczewa.

Powstaną Zielone Płuca Kleczewa

Gmina ma bowiem w planach także stworzenie parku rekreacyjno-krajobrazowego o nazwie Zielone Płuca Kleczewa, sztucznego jeziora z plażami i infrastrukturą turystyczną, zbudowanie pola golfowego, a także oczyszczenie i odmulenie jeziora położonego w centrum miasta. Te plany to jeszcze odległa przyszłość, ale pod koniec przyszłego roku w Kleczewie znajdą dla siebie miejsce zarówno ci, którzy lubią spokojne spacery, jak i ci, którzy potrzebują więcej adrenaliny. - Na rewitalizowanym obszarze powstają dwie trasy treningowe dla quadów o długości 365 i 760 metrów, park linowy, a także wypożyczalnia sprzętu wodnego - wylicza Marek Wesołowski.

Nie zabraknie też wiaty grillowej, ścieżek pieszo-rowerowych, placów zabaw i zielonej szkoły wraz z tarasem widokowym. Na jeziorze powstaną również cztery pomosty pływające, służące do rekreacji.

Gmina kupiła pokopalnianą hałdę za milion złotych

Z ogromną nadzieją patrzy się teraz na kolejne zadanie gminy, jakim jest zagospodarowanie hałdy usypanej na wysokość 136 m.n.p.m pod stok narciarski. Trasa zjazdowa na tym wzniesieniu nie przekroczy 700 metrów. Z tego względu obiekt będzie wykorzystywany raczej do treningów i nauki jazdy na nartach. Trudno dziś powiedzieć, kiedy dokładnie do Kleczewa będzie można przyjechać ze sprzętem narciarskim, ale na pewno się to stanie.

- Dokładnie 8 grudnia weszliśmy w posiadanie blisko stuhektarowego terenu, na którym znajduje się wzniesienie. Wydaliśmy na to milion złotych netto i dopiero od tego momentu, jako pełnoprawni właściciele, możemy realizować nasze zadanie w pełnym wymiarze - wyjaśnia burmistrz Kleczewa. - Planów zagospodarowania tego miejsca jest sporo, ale my na razie zajmiemy się szukaniem zewnętrznych środków finansowania. Sami bowiem nie jesteśmy w stanie udźwignąć takiej inwestycji. Poza tym zawsze w konfrontacji, czy wydać pieniądze z budżetu na zagospodarowanie stoku, czy zbudować kanalizację, zawsze wygra to drugie. Patrzę jednak z optymizmem w przyszłość i myślę, że powoli, ale skutecznie doprowadzimy nasze plany do końca - przyznaje Marek Wesołowski.

W szybszej realizacji planów gminie na pewno pomoże niedawno otwarta obwodnica Kleczewa, o którą władze zabiegały ponad 10 lat.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

[email protected]

**

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto