Dzień Piwowara. Konin dawniej słynął z piwa, dziś to tylko historia. Archiwalne etykiety

W regionie konińskim działa obecnie kilka browarów. W Kleczewie mamy "Kopalnię Piwa", w Turku funkcjonuje Browar Turek, nieopodal Kłodawy znajdziemy Browar Zodiak, zaś w Uniejowie złocisty trunek wytwarza Browar Wiatr. Swoim browarem może pochwalić się także najbliższe nam miasto na prawach powiatu, czyli Kalisz. Konin jawi się zatem jako piwna pustynia na mapie Wielkopolski.

Nie zawsze jednak tak było. Przed wojną w Koninie funkcjonowały browary, funkcjonujące zwykle pod nazwiskiem właścicieli. Lokalnym piwowarem był na przykład pan Paszkowski, piwo produkowali także Grzegorz Kowalski oraz najbardziej znany browarnik w okolicy - Józef Korab-Kowalski.

Po browarze w Koninie został dziś jedynie ślad - budynek dawnej piwnej manufaktury należy obecnie do Vin-Konu, czyli znanego w kraju i na świecie producenta win owocowych. W pewnym sensie tradycje są zatem kontynuowane - w okolicach dawnego browaru pana Koraba-Kowalskiego wciąż wyrabia się alkohol - a jednak współcześnie nie napijemy się już konińskiego piwa: skosztować możemy jedynie lokalnego wina, na przykład z aronii, wiśni czy porzeczki.

Z okazji Dnia Piwowara nie zaprosimy zatem nikogo na kufel złotego trunku wyrabianego w Koninie, ale możemy zaproponować małą podróż w czasie. Dzięki uprzejmości specjalistycznego portalu PolBeerLabels.pl, który gromadzi w swoich zbiorach polskie etykiety piwne do 1945 roku, możemy zaprezentować Wam jak wyglądały naklejki na butelkach z piwem wyrabianym w Koninie!

Zapraszamy do galerii!