Bomba w Gimnazjum nr 7 w Koninie - Taka informacja telefoniczna postawiła na nogi policję i straż pożarną. Głos w słuchawce informował, że podłożony jest ładunek, ale nie podawał jak wygląda pakunek i gdzie się znajduje.
Szkoła została przeszukana. Pomagał w tym specjalnie szkolony pies. Na szczęście informacja okazała się głupim żartem. Niczego nie znaleziono.
Jak informuje rzecznik policji w Koninie Marcin Jankowski, mundurowi rozpoczęli już poszukiwania żartownisia. Jeśli głupi żart zrobiła osoba dorosła, może spędzić w więzieniu nawet 8 lat. Jeśli natomiast to żart ucznia, może on trafić do poprawczaka.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
