Znamy kandydata Lewicy na prezydenta Konina. Kiedyś był już wiceprezydentem. Czym zajmie się po wygranych wyborach?

Sebastian Łukaszewski po wygranych wyborach planuje przywrócić dialog między urzędem a mieszkańcami oraz równowagę w samym urzędzie. Te sprawy postawił na pierwszym miejscu.

- Chciałbym, abyśmy tworzyli społeczeństwo obywatelskie, które jest świadome swoich praw i również odpowiedzialności

- mówił Łukaszewski.

Kandydat Otwartego Konina w przypadku wygranej ma zamiar zając się także kilkoma inwestycjami. Jedną z nich jest remont mostu na Trasie Warszawskiej. Jak sam powiedział, wie jak sprawić, by przedsięwzięcie to było w końcu zrealizowane.

- Myślę, że każdy kandydat na prezydenta o tym będzie mówił, nie każdy wie, jak to zrobić skutecznie i szybko, bo tu nie możemy czekać

- powiedział.

Inną inwestycją, którą Łukaszewski chciałby się zająć, jest budowa term. Ta i inne inwestycje, co do których planów na razie nie zdradził, miałyby zatrzymać młodych w mieście i uczynić Konin sercem regionu.

Obecnego kandydata Otwartego Konina mieszkańcy mogli poznać w latach 2014-2018, kiedy to pełnił funkcję wiceprezydenta Konina ds. gospodarczych. Wcześniej był on dyrektorem regionalnym dwóch banków, a od 2019 roku jest przewodniczącym rady uczelnianej Akademii Nauk Stosowanych w Koninie.

Sylwetkę Sebastiana Łukaszewskiego przedstawił były wieloletni prezydent Konina – Kazimierz Pałasz.

- Na pewno jest to dobry kandydat, społecznik, który będzie nas godnie reprezentował w przypadku zwycięstwa

- powiedział Kazimierz Pałasz.

Jak podkreślają członkowie Otwartego Konina, komitet ten powstał, by poprawić dialog pomiędzy mieszkańcami a rządzącymi. Składa się on z polityków zrzeszonych w partii Nowa Lewica i Razem, ale także ze społeczników działających na terenie miasta.

- Niezależnie od tego, kto z jakiego środowiska się wywodzi, idziemy z jasnym przesłaniem, że łączy nas Konin

- mówił Piotr Czerniejewski, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Koninie.