Mężczyzna był doświadczonym grzybiarzem i często zapuszczał się w okolice zwałek pokopalnianych i wieruszewskich lasów. Rodzina zaniepokoiła się kiedy nie wrócił do domu. Poszukiwania zaczęli na własną rękę, jednak nie przyniosły one żadnych efektów. O godzinie 19. żona zmarłego powiadomiła o tym fakcie policję.
Konińscy mundurowi razem ze strażakami natychmiast zaczęli poszukiwania, które przerwano o godzinie 23. Wznowiono je dzisiaj o godzinie 9. Ponad 30 strażaków i policjantów z pomocą psa tropiącego sprawdzało lasy w Wieruszewie, Pątnowie, Posadzie i Międzylesiu. W poszukiwaniach pomagał też syn zmarłego.
Ekipę poszukiwawczą na ślad naprowadziła kobieta, która znalazła zieloną damkę opartą o drzewo. Ten trop doprowadził strażaków i policjantów do ciała mężczyzny, które znaleziono na peryferiach miasta.
Według doniesień rodziny chorował na serce. Prawdopodobnie zmarł na zawał, ale szczegóły zdarzenia ustala konińska prokuratura.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?