Szkoła w Lipicach zostanie zamknięta?

W Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Lipicach niedaleko Grodźca uczy się 61 uczniów, a do działającego w tym samym obiekcie przedszkola uczęszcza 26 dzieci. Już w zeszłym roku w gminie mówiło się o planach zamknięcia placówki.

– Zdaniem wójta utrzymanie naszej szkoły jest zbyt kosztowne. Dlatego pod koniec zeszłego roku wprowadziliśmy program oszczędnościowy. Udało nam się zmniejszyć budżet szkoły z 1 miliona 90 tys. zł do 900 tys. zł. Część lekcji z mniej kluczowych przedmiotów odbywa się w klasach łączonych – mówi Andrzej Wysocki, dyrektor szkoły w Lipicach. – W tym roku budżet naszej placówki to 800 tys. zł, więc o ponad 20 procent mniej. Mimo to dalej mówi się o zamknięciu szkoły.

Zobacz także: Likwidacja szkół w Ośnie Górnym i w Marianowie [ZDJĘCIA]

Jeżeli szkoła zostanie zamknięta to uczniowie z klas I – VI będą musieli dojeżdżać do podstawówki w Grodźcu. – Już teraz dojeżdżać muszą gimnazjaliści. Trudno sobie wyobrazić, żeby małe dzieci z początkowych klas musiały czekać o 7 rano na autobus i to bez względu na porę roku – dodaje Andrzej Wysocki.

Oprócz zamknięcia szkoły zlikwidowane zostanie także przedszkole działające w tym samym budynku. Przestanie działać Uczniowski Klub Sportowy i oddział Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. – Nie będzie się opłacało utrzymywać jedynie przedszkola w takim wielkim budynku – przewiduje Andrzej Wysocki.

Na plany gminy nie zgadzają się rodzice uczniów i przedszkolaków, a także osoby zaangażowane w budowę i remonty szkoły. – Będziemy walczyć o szkołę. Już zawiązał się komitet protestacyjny, który popiera 90 procent rodziców. W zeszłym roku zebraliśmy trzy tysiące podpisów przeciw likwidacji. Jeżeli nie pomogą rozmowy z wójtem, to będziemy protestować przed gminą np. blokując ruch chodzeniem po pasach – zapowiada Mariusz Rydzewski, jeden z rodziców. – Jeśli szkoła zostanie zlikwidowana, to nasza wioska zemrze śmiercią naturalną, bo to jedyny ośrodek kultury. Niczego tu już nie będzie.

Zobacz także: Likwidacja szkół w Kłodawie [WIDEO, ZDJĘCIA]

Zamknięcie szkoły będzie także dramatem dla ośmiu nauczycieli i trzech pracowników, którzy stracą pracę. Jeżeli mimo wszystko likwidacja szkoły zostanie przeprowadzona, to rodzice i nauczyciele planują, że placówkę przejmie powołane przez nich stowarzyszenie „Razem dla Szkół”.

Uchwała intencyjna w sprawie zamknięcia szkoły w Lipicach została podjęta w listopadzie. Za było ośmiu radnych, przeciw było pięciu, a jeden wstrzymał się od głosu.

– Jesteśmy małą, rolniczą gminą, w której mieszka 5 tys. ludzi. Funkcjonują u nas cztery szkoły. Uważamy, że przy obecnym niżu demograficznym jest to za dużo. Przy małej ilości uczniów szkoła w Lipicach jest po prostu nierentowna. Jednak ostateczną decyzję w sprawie szkoły podejmą radni i zrobią to w imieniu mieszkańców – zapowiada Wiesława Szeflińska, zastępca wójta gminy Grodziec. – Jeżeli stowarzyszenie będzie chciało przejąć szkołę, nie będziemy robić problemów i przekażemy mu budynek do dyspozycji.

Podjęcie uchwały zamykającej szkołę oznacza, że od września tego roku może ona przestać działać.

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!