Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobicie gimnazjalisty w Koninie

Beata Pieczyńska
Pobicie gimnazjalisty w Koninie
Pobicie gimnazjalisty w Koninie Beata Pieczyńska
Pobicie gimnazjalisty w Koninie. Pobity chłopiec trafił do szpitala. Nastolatka pobili szkolni koledzy - uczniowie Gimnazjum nr 6. Wszystko wydarzyło się w poniedziałek na przerwie o godz 13.30.

Brutalne pobicie gimnazjalisty w Koninie
Dyrektor szkoły - Ludmiła Woźniak - potwierdza, że doszło do chuligańskiego zdarzenia na terenie szkoły. Jak mówi, o sprawie poinformowane zostało już kuratorium i organ prowadzący placówkę czyli miasto, a dokładnie zastępca prezydenta Sławomir Lorek.

- Zachowujemy się zgodnie z procedurami - dodaje.

Jak się dowiedzieliśmy do pobicia gimnazjalisty w Koninie doszło w poniedziałek około 13.30.
Chłopiec został dotkliwie pobity przez trzech kolegów - 15. latków. Ci uderzali go pięściami po głowie powodując u niego uszkodzenia.

- Chłopiec trafił do szpitala przytomny, ale jego stan bardzo szybko się pogarszał - mówi Grzegorz Jankowski ordynator OIOM.

- Przeszedł operację neurochirurgiczną. Następnie leczony był na oddziale intensywnej terapii i utrzymywany był w śpiączce farmakologicznej - dodaje.

- W kolejnej dobie musiał przejść powtórną operację neurochirurgiczną - tłumaczy. Jak mówi, dziś mamy pierwszy dzień kiedy pacjent jest stabilny.

"To pobicie miałoby być karą za faul".

Źródło: TVN24 / x-news

- To pierwszy dzień gdy jest stabilny, dlatego z rokowaniami trzeba postępować bardzo delikatnie - dodaje.
- Zobaczymy, czy będzie musiał przejść kolejną operację czy, będziemy mogli go zacząć wybudzać. To był potężny krwiak - tłumaczy lekarz.

- W drugiej dobie też był krwiak. Chłopiec miał objawy klinowania mózgu. Jeszcze tylko pół godziny i by zginął - wyjaśnia.

Informacje potwierdza rzecznik konińskiej policji Marcin Jankowski.
- Pobicie gimnazjalisty w Koninie - miało miejsce. Sprawcy są na wolności. Dziś zapadnie decyzja w sprawie nastolatków, co z nimi dalej - mówi rzecznik konińskiej policji Marcin Jankowski.


Mogą trafić do schroniska dla nieletnich a za pobicie grozi umieszczenie w zakładzie poprawczym.

Udało nam się porozmawiać z rodzicami chłopców zamieszanych w sprawę. Jak twierdzą 15 latkowie zostali zawieszeni w prawach ucznia.

Dlaczego czternastolatek został pobity?

- Coś się działo na turnieju szkolnym tutaj - mówi jeden z rodziców.

Co ma na myśli?

- No na terenie szkoły odbywał się w ubiegłym tygodniu turniej w piłkę nożną. Pokrzywdzony czternastolatek miał niby na tym turnieju "wchodzić w ślizgi" i faulować dziewczyny. W poniedziałek, w tym tygodniu, gdy na przerwie wszedł do łazienki dostał...- tłumaczy rodzic.

W łazience tej miało przebywać w tym czasie więcej osób.

- Pobity chłopak wyszedł jeszcze z łazienki i poszedł na lekcje ale tam zaczął odpływać, dlatego wezwano jego rodziców - dodaje rodzic jednego z zawieszonych uczniów.

Trafił do szpitala...




Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto