Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konin. Po ponad 30 latach zamyka się najstarszy w mieście sklep zoologiczny. Winna pandemia

Bartłomiej Bolczyk
Bartłomiej Bolczyk
Zbigniew Grzemski został zmuszony do likwidacji najstarszego sklepu zoologicznego w Koninie
Zbigniew Grzemski został zmuszony do likwidacji najstarszego sklepu zoologicznego w Koninie Bartłomiej Bolczyk
Najstarszy w Koninie sklep zoologiczny wkrótce przejdzie do historii. Jego właściciel, Zbigniew Grzemski, zmuszony jest zamknąć działalność. Winna jest pandemia koronawirusa.

Najstarszy sklep zoologiczny w Koninie likwiduje się

Pan Zbigniew Grzemski prowadził sklep ogrodniczo-zoologiczno-wędkarski "Pirania" przez 33 lata. To najstarsza tego rodzaju działalność w Koninie. "Piranię" zna niemal każdy mieszkaniec Zatorza i wielu innych mieszkańców miasta. Przez grubo ponad ćwierć wieku mocno wpisała się w krajobraz osiedla i charakterystycznego "blaszaka" przy ulicy Szeligowskiego 1. Niestety, po ponad 30-latach sklep przechodzi do historii.

Przed pandemią sprzedawałem od 60 do 100 kilogramów karmy dla psów i kotów tygodniowo. Teraz to zaledwie 10 kg na tydzień. W trakcie pandemii ludzie zaczęli kupować przez internet i obroty drastycznie spadły

- tłumaczy pan Zbigniew.

Choć na drzwiach wejściowych do sklepu wisi informacja o rychłej likwidacji, to jednak właściciel "Piranii" wciąż z uśmiechem na ustach serdecznie wita każdego klienta. Widać od razu, że sklep to jego pasja, a nie tylko praca.

Zawsze miałem duży wybór ryb, specjalizowałem się głównie w paletkach. Sprzedawałem też sporo krabów, modliszek, pająków, aksolotlów, patyczaków, chomików, świnek morskich, królików, kanarków, papug falistych i nimf. Niestety głównym źródłem przychodu była ta karma. Gdy przestała się sprzedawać, to splajtowałem

- mówi właściciel najstarszego konińskiego sklepu zoologicznego.

Asortyment "Piranii" wciąż jest bogaty. Znajdziemy tu akcesoria dla zwierząt domowych, takie jak smycze, obroże, przysmaki dla psów (kacze i kurze nóżki, świńskie uszy, kości wołowe), domki dla królików, świnek morskich i chomików czy klatki dla ptaków. Zostały także artykuły dla wędkarzy, np. haczyki, przynęty na sumy, mormyszki pod lód, itp. Cały towar dostępny jest w naprawdę okazyjnej cenie.

W sklepie wciąż można kupić zwierzęta. Zostały ryby: duże paletki, skalary i pyszczaki, a także chomiki oraz świnki morskie. Niektóre okazy pan Zbigniew jest gotów oddać za darmo.

Bezpłatnie oddam myszki i straszyki nowogwinejskie - to takie owady, które karmi się np. liśćmi dębu, jeżynami czy dziką różą

- dowiedzieliśmy się w "Piranii".

Pan Zbigniew zachęca do odwiedzania swojego profilu na Facebooku, gdzie regularnie informuje o wyprzedawanych artykułach i okazach.

Zapraszam wszystkich Czytelników Konin.naszemiasto.pl na wyprzedaż!

- kończy właściciel sklepu z ulicy Szeligowskiego.

Nasza redakcja również zachęca do odwiedzin w najstarszym konińskim sklepie zoologicznym. Po ponad 30 latach warto osobiście pożegnać się z "Piranią".

Zbigniew Grzemski został zmuszony do likwidacji najstarszego sklepu zoologicznego w Koninie

Konin. Po ponad 30 latach zamyka się najstarszy w mieście sk...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto