Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Milowy słupek dla Kamila Szadkowskiego

Ola Braciszewska
Kamil Szadkowki otrzymał nagrodę "Milowego słupka"
Kamil Szadkowki otrzymał nagrodę "Milowego słupka" Fot. Ola Braciszewska
Po raz trzeci mieszkańcy Konina przyznali „Milowego słupka”. Antynagroda za najbardziej beznadziejny pomysł, bądź gafę minionego roku trafiła podczas dzisiejszej sesji w ręce radnego Kamila Szadkowskiego. Rajca zasłużył na nią swoją ulotką wyborczą pełną błędów językowych. To jednak nie była jedyna wpadka Szadkowskiego.

Do statuetki „Milowego słupka” nominowano sześciu kandydatów. Wśród nich był wojewoda Piotr Florek, który nakłaniał wyborców do pozostania w domach, gdyby w drugiej turze wyborów prezydenckich mieli zamiar głosować na innego kandydata niż Wiesław Steinke.

Kolejnym z nominowanych był Piotr Tomala, konserwator zabytków, który pozwolił na zeszlifowanie z murów fary kilkusetletnich napisów. Kandydatami do antynagrody było również Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Koninie za podwyżkę wody, Urząd Miasta za fatalną jakość nawierzchni na Moście Toruńskim i brak ścieżek rowerowych oraz Rada Miasta poprzedniej kadencji za jednogłośne przyjęcie stanowiska o obronie krzyża w Polsce.

Głosowanie trwało niespełna miesiąc. Wzięło w nim udział ponad dwa tysiące internautów. Prawie jedną trzecią, czyli 745 głosów oddano na Kamila Szadkowskiego. Koninianom nie spodobała się ulotka wyborcza, w której rajca zmienił płeć znanej kompozytorce, która patronuje jednej z ulic na osiedlu Zatorze. Zamiast ul. Grażyny Bacewicz, Szadkowski pisał o ulicy Bacewicza. Ponadto radny SLD chwalił się naprawą asfaltu przy ulicy zamiast na ulicy Chopina i wykonaniem oświetlenia przy "Domie Kultury".

- Nie sądziłem, że mój list do mieszkańców Konina będzie tak popularny, mimo że wybory tak dawno się zakończyły. To ogromny sukces wygrać z taką osobą jak wojewoda Piotr Florek - powiedział Kamil Szadkowski.

Jak się okazuje, ulotka to niejedyna gafa, jaką przypisuje się radnemu lewicy. Kamil Szadkowski od lat organizuje młodzieżowy obóz "Euro Camp", w którym udział biorą mieszkańcy miast partnerskich Konina. I nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie kompletne pomylenie flag państwowych na plakacie promującym obóz. Jedyną prawidłowo podpisaną flagą jest ta polska. Natomiast flaga Rosji została zamieniona na łotewską, a litewska na mołdawską. Radny Szadkowski tłumaczy, że ta pomyłka to nie jego wina.

- Osoba, która to projektowała, zrobiła błąd. Byłem wtedy w delegacji i zatwierdzałem wszystko telefonicznie. Sprawdziłem tylko adres strony internetowej i telefon. Byłem przeciwny umieszczeniu flag na plakacie. To był pomysł projektanta - tłumaczy się Kamil Szadkowski. - Na wszystkich plakatach w mieście błędne podpisy zostały już przekreślone.

Błąd naprawiono, ale niesmak pozostał. Plakaty pojawiły się bowiem nie tylko w mieście, ale również w Konińskim Informatorze Samorządowym. Józef Nowicki, prezydent Konina, o wpadce Szadkowskiego mówi krótko: - To partactwo.

Zobacz także:

Wybieramy najlepszych radnych Konina [GŁOSUJ]

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto