18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mężczyzna skopał kotkę. Sprawą zajęli się młośnicy zwierząt

BP
Fot. Głos Słupcy
Wiele wskazuje na to, że postępowanie Prokuratury Rejonowej w Słupcy w sprawie śmiertelnie skopanej ciężarnej kotki przez jednego z przechodniów potrwa jeszcze miesiąc, jeśli nie dłużej – poinformował nas prokurator z Prokuratury Rejonowej w Słupcy, Jan Babiak.

Mężczyzna może usłyszeć zarzut działania ze szczególnym okrucieństwem, za który zgodnie z art. 35 ust 2 ustawy o ochronie zwierząt grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Prokuratura aktualnie sprawdza linie obrony podejrzanego. Sprawą zainteresowały się dwie organizacje miłośników i obrońców praw zwierząt.

Zobacz także: Mężczyzna skopał kotkę [WIDEO]

Przypomnijmy. Dramat rozegrał się na ulicy Traugutta – w samym centrum Słupcy. Mężczyzna prowadził na smyczy swojego psa. W pewnej chwili pies złapał kota w zęby. Mężczyzna chcąc rozdzielić zwierzęta, skopał śmiertelnie kota.

- Kopał go jedną nogą, a drugą przytrzymywał psa, gdy ten trzymał w zębach łapkę kota – wspomina właścicielka kota, która wstrząśnięta próbowała interweniować podczas tej tragedii. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.

- Jak człowiek, który sam ma zwierzaka może tak potraktować inne zwierzę – zastanawia się głośno właścicielka kota. - Nie mogę tego zrozumieć - dodaje.

Kot pomimo pomocy weterynarza nie przeżył. Okrutne zachowanie mężczyzny wstrząsnęło całą Słupcą. Właściciele kota mają ogromny żal do mężczyzny, którego sprawa znajduje się w prokuraturze. - Pies wyglądał na rasę bulterier i nie miał kagańca, a te nie należą do łagodnych – mówią - Co by było gdyby na schodach siedziało dziecko? – pytają retorycznie.

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto