21-latek z Konina pracując jako kurier, znalazł w Trzemesznie dowód osobisty 32-letniej kobiety. Wykorzystując jej dane osobowe, zawarł przez Internet dwie umowy na świadczenie usług telefonii komórkowej. Przy okazji wybrał sobie dwa telefony: jeden warty blisko 2400 tys. złotych, drugi - prawie 4 tys. zł.
- Mężczyzna podczas składania zamówienia podał fałszywy, nieistniejący adres. Umówił się z dostarczającym kurierem poza miejscem zamieszkania, wykorzystując znajomość pracy kurierów sporządził odpowiedni dokument, przy pomocy którego mógł odebrać przesyłkę nie adresowaną na swoje nazwisko. Zdobyte telefony komórkowe zastawił w lombardzie, otrzymując za obydwa kwotę 1 tys. zł. - informuje Marcin Jankowski z KMP w Koninie.
Właścicielka dowodu osobistego o całej sprawie dowiedziała się dopiero wtedy, gdy operator komórkowy upomniał się o opłacenie rachunków. Kobieta natychmiast poinformowała policję.
- Do pracy ruszyli konińscy funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą konińskiej komendy. Sobie tylko znanymi sposobami odszukali w sieci ślady po oszuście, które doprowadziły ich do 21-latka - dodaje Jankowski.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa i przyznał się do jego popełnienia. Grozi mu 8 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Konin. Policja w akcji
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
