Stojąc na balkonie mężczyzna zaczepił przechodzących ulicą 11-letnia dziewczynkę i jej 12-letniego kolegę. Zaproponował im wymianę kolekcjonerskich kart drużyn piłkarskich. Zaniepokoiło to przechodnia, który wezwał policję.
W mieszkaniu spowitym dymem ze skrętów policjanci zatrzymali pijanego 34-latka (miał 2,5 promila). Znaleźli też ukryte w różnych miejscach zawiniątka z narkotykiem. Dzieci powiedziały policjantom, że razem z właścicielem mieszkania paliły marihuanę.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?