Pierwszy „Dzień Urody” przyciągnął nie tylko podopiecznych „Otwarcia”, ale też rodziców i chętnych do zmiany wizerunku koninianek. Pomysł na organizację spotkania z fryzjerkami i kosmetyczkami urodził się w głowach pracowników fundacji.
- Uznaliśmy, że nasi podopieczni są albo w domu, albo na zajęciach u nas. Chcemy, żeby poczuli się doceniani i żeby zobaczyli jak to jest, kiedy ktoś chce coś dla nich zrobić – mówi Wioleta Starzyńska z „Otwarcia”. - Fundacja jak mówi jej nazwa jest otwarta, dlatego zapraszamy wszystkich którzy mają ochotę nas odwiedzić.
W siedzibie „Otwarcia” było gwarno. Największym powodzeniem cieszyły się kosmetyczki, które piłowały, odżywiały i malowały paznokcie. Kolejka ustawiała się również do fryzjerek, które rzeźbiły wymyślne fryzury. Nie zabrakło również chętnych do makijażystki, która podkreślała urodę młodych kobiet. - Po frekwencji widać, że było to potrzebne. Myślę, że to nie jedyne takie spotkanie – mówi Natalia Jaskulska z „Otwarcia”.
**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?
[email protected]**
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
