Dwaj mężczyźni w wieku 35 i 38 lat pod koniec imprezy weszli na teren w okolice sceny i namiotu artystki, który nie był przeznaczony dla publiczności.
Mimo próśb nie opuszczali strefy i pili piwo. Wezwanym na miejsce pracownikom ochrony tłumaczyli, że są elektrykami. Próbowali nawet majstrować przy kablach elektrycznych przy scenie, co w efekcie doprowadziło do częściowego wyłączenia oświetlenia sceny. Jeden z nich rzucił puszką w ochroniarzy, drugi oddał mocz na jednego z pracowników ochrony - informuje Marlena Kukawka, rzecznik słupeckiej policji.
Koncert Dody w Słupcy z incydentem
Agresywni mężczyźni zostali zatrzymani.Trafili najpierw do policyjnej izby zatrzymań, a po prawie dwóch dniach aresztu przed sąd. Rozprawa odbyła się w trybie przyspieszonym. Sąd zdecydował o wymierzeniu wysokich grzywien: po 2 i 2,5 tysiąca złotych.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?