Sprawa dotyczy sytuacji ekologicznej w okolicy tzw. terenów inwestycyjnych. Mieszkańcy informują nas, że na końcu jednej z ulic, przy pętli służącej do zawracania pojazdów, bardzo często gromadzą się nieczystości komunalne wydobywające się z istniejących tam studzienek. Nieczystości jest tam na tyle dużo, że zrobiono potężny przekop w wale, aby mogły grawitacyjnie spływać wprost do jeziora. Co ciekawe tuż przy studzienkach znajduje się przepompownia należąca do miejskiej Spółki PWiK w Koninie. Nie jest więc to działanie incydentalne, ale w pełni zaplanowane i realizowane przez wiele miesięcy, co dokumentują wykonane w różnym czasie zdjęcia- mówi radny Popkowski . Radny dodaje, że ani on ani mieszkańcy na takie działania się nie godzą. - Upublicznienie tego faktu jest apelem do Władz Konina i służb im podległych, by czym prędzej zajęły się tym problemem- mówi Robert Popkowski. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Koninie odpiera zarzuty. –Obie oczyszczalnie ścieków w Koninie działają w sposób prawidłowy i spełniają najwyższe standardy Unii Europejskiej. Infrastruktura, która jest pod opieką PWiK Sp. z o.o. funkcjonuje bez zakłóceń. PWiK Sp. z o.o.w Koninie informuje też , że oficjalnie nie wpłynęło do spółki żadne zawiadomienie o ewentualnych nieprawidłowościach w tym miejscu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?