67. rocznica wyzwolenia Konina

- Wydaje mi się, że będą one zawsze nam towarzyszyły, bo dla większości oznaczało to koniec wojny i wolność, mimo że oficjalnie wojna zakończyła się kilka miesięcy później - wyjaśnia Piotr Rybczyński, historyk.

Już tradycją stało się składanie kwiatów na placu Wolności pod tablicą upamiętniającą dwóch koninian, którzy zginęli w dniu wyzwolenia miasta. Był to Lucjan Ptak i Aleksander Miłkowski.

W tym roku przygotowano również wystawę zatytułowaną "Wojna i pokój". - Chcieliśmy pokazać zdjęcia tych, którzy w 1945 roku wyzwalali Konin. Mam nadzieję, że mieszkańcy chętnie obejrzą twarze tych ludzi, którym zawdzięczamy pokój - twierdzi Zdzisław Jacaszek, Stowarzyszenie Współpracy Polska Wschód. - Ta wystawa ma też skłonić nas do refleksji czy warto wojować? Czy nie można załatwiać problemów w inny sposób? Zdjęcia można oglądać w sali ratuszowej jeszcze przez tydzień - dodaje Zdzisław Jacaszek.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

**