Nie zatrzymał się do kontroli
W miniony wtorek, przed północą, policjanci z konińskiej drogówki kontrolując Trasę Warszawską zauważyli Toyotę poruszającą się z nadmierną prędkością. Kierowcą był 28-letni mieszkaniec Konina. Nie zatrzymując się do kontroli i stosując ucieczkę dokonał wyboru, który może kosztować go kilka lat w więzieniu.
ZOBACZ TAKŻE
Kierowca złapany w Koninie
Jak relacjonują policjanci, kierowca Toyoty wyminął ich i skręcił w ulicę Kolską. Następnie ulicą Dąbrowskiego skierował się na Trasę Bursztynową. Próbował zgubić pościg w miejscowościach: Modła, Karsy, Nowy Świat. Ostatecznie cała akcja powróciła na ulice Konina, gdzie zuchwały kierowca nie miał już drogi ucieczki – do akcji przyłączyło się jeszcze 6 patroli.
ZOBACZ TAKŻE
Grozi mu do 5 lat więzienia
Policjantom udało się zatrzymać i ująć 28-latka na ul. Grunwaldzkiej. Jak się okazało uciekał, bo parę tygodni temu stracił prawo jazdy. Mężczyzna odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Dodatkowo nie będzie mógł wsiąść za kierownice przez co najmniej 15 lat.
ZOBACZ TAKŻE
Tragiczne zdarzenie na Majorce - są zabici i ranni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?